Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Do egzaminu zostało


siedem i pół godziny.
w mojej głowie nadal nic.

do schudnięcia zostało 

dziewięć kilogramów.
w mojej głowie motywacja.


w moim gardle coś okropnego. w moim pokoju prawie porządek. w sercu niepokój. w łóżku pies. paznokcie mam pomalowane na dwa różne kolory - prawa ręka inna, lewa inna. kalorie przyjmuję głównie w formie soczku kubusiopodobnego. i słodkości. to chyba jednak angina;) może jutro wybiorę się w końcu do lekarza.......

waga bez zmian. 

Realny dla mnie ideał:
oceńcie same- to ja:



xoxo,
Aneczka


tak tak,
  ALBO WYMÓWKI 
 ALBO WYNIKI
nie myślałyście chyba, że o tym zapomnę, co?:D

  • cludiix.

    cludiix.

    13 lutego 2014, 01:44

    czasami jest tak, że spontany są najlepsze :)) na modelowanie figury itd zawsze jest czas ! :) na egzaminy niekoniecznie...;)

  • szabadabada

    szabadabada

    13 lutego 2014, 01:09

    jak czujesz że zbliża się choroba to nie jedz słodyczy! cukier obniża odporność :(