Hejka
Co do wczorajszego wieczoru hmm trochę poszalałam... Była taka piękna słoneczna pogoda że wpadliśmy na pomysł zrobienia 1 grilla w tym sezonie!No iii w sumie dużo nie zjadłam alee zawsze na grillu mam jedną słabość chlebek pieczony z masełkiem(osełką) Więc trochę tego zjadłam hihi oprócz tego pierś z kurczaka gryza kiełbasy i kukurydze w kolbie bo ją uwielbiam :) I wiecie nie czuję się z tym źle bo spędziłam miło czas z najbliższymi
Dzisiaj już dietka utrzymana Na orbitreku byłam tylko 30min bo coś z nim nie tak strasznie coś strzelało Mąż dopiero wieczorkiem sprawdzi co jest nie tak i oby naprawił bo żyć bez niego nie moge
Oprócz orbitreka jeszcze trochę poćwiczyłam z mel b ale mama się dołączyła i więcej się śmiałyśmy z naszej super kondycji heh
grzymalka2016
19 lutego 2017, 16:33Ja dzisiaj też weszłam na orbitreka, Ciebie nie dogonię, ale pojeździłam 15 minut a co 5 minut robiłam po 80 brzuszków mieszanych, trochę normalnych trochę skrętnych.
Aneetkaaa
19 lutego 2017, 17:24ważne że jest jakiś ruch :)