Mialam ostatnie dwa grzeszne dni :( ale obiecuje sie poprawic. Niestety kiedy przychodzi co miesieczna wizyta moj organizm szaleje i domaga sie slodyczy. Musze wziasc sie do kupy bo wlasnie w takich momentach sie zawsze rozrzeralam i ciezko mi bylo nad tym zapanowac. 2 - 3 dni i powrot do diety. Moze w przyszlym miesiacu bedzie lepiej.