mowicie ze dukan nie...z rezta ci ktorzy nie wiedza o co chosdzi niech poczytaja wczesniejszy wpis...wiekszosc ze mżwr ale ja mało jem bardzo mało i h*j z tego
Kochana, a może zbyt mało jesz? W tę stronę też niedobrze przesadzić...
bebess
6 marca 2013, 13:27
Ja tam z jednej strony polecam dukana z drugiej nie... sama nabawiłam sie przez to choroby nerek, kg wróciły, bo lekarz kazał mi przerwać, nie zastosowałam fazy stabilizacji dlatego, fakt chudnie się cudnie...
Za Dukanem myślę, że jest tyle samo ZA co i PRZECIW ... decyzja jest Twoja ;)
sasetkaaa
6 marca 2013, 10:16
No to może dlatego, że jesz za mało nie możesz schudnąć. 1000 kcal to minimum jakie mozna sobue narzucić. Chociaż ja uważam, że lepsze efekty daje dieta 1500kcal i intensywne treningi. Dieta jest mniej frustrująca i łatwiej sobie z nią poradzić. Poza tym wyrzucić wagę na której i tak widać marne efekty lepiej się pomierzyć i porównywać pomiary bo efekty w spadających centymetrach są o wiele większe i bardziej motywujące. I nie załamuj się tak masz dla kogo o siebie zadbać. Jak Ty będziesz się czuła lepiej sama ze sobą to i z mąż to zauważy i córeczka. Poza tym pociesz się, że i ja będę miała swoją wojnę z pociążowymi kilogramam i będę przechodziła to samo co Ty teraz tylko fajnie by było jak bym widziała, że ktoś sobie z tym radzi, żeby mieć jakąś motywacje. Powodzenia! Trzymam kciuki za Ciebie:*
raznazawszee
8 marca 2013, 21:07no właśnie może problem polega w tym że po prostu za mało jesz.. żeby chudnąć trzeba jeść.. uwierz mi..
dostepnatylkonarecepte
6 marca 2013, 15:00Kochana, a może zbyt mało jesz? W tę stronę też niedobrze przesadzić...
bebess
6 marca 2013, 13:27Ja tam z jednej strony polecam dukana z drugiej nie... sama nabawiłam sie przez to choroby nerek, kg wróciły, bo lekarz kazał mi przerwać, nie zastosowałam fazy stabilizacji dlatego, fakt chudnie się cudnie... Za Dukanem myślę, że jest tyle samo ZA co i PRZECIW ... decyzja jest Twoja ;)
sasetkaaa
6 marca 2013, 10:16No to może dlatego, że jesz za mało nie możesz schudnąć. 1000 kcal to minimum jakie mozna sobue narzucić. Chociaż ja uważam, że lepsze efekty daje dieta 1500kcal i intensywne treningi. Dieta jest mniej frustrująca i łatwiej sobie z nią poradzić. Poza tym wyrzucić wagę na której i tak widać marne efekty lepiej się pomierzyć i porównywać pomiary bo efekty w spadających centymetrach są o wiele większe i bardziej motywujące. I nie załamuj się tak masz dla kogo o siebie zadbać. Jak Ty będziesz się czuła lepiej sama ze sobą to i z mąż to zauważy i córeczka. Poza tym pociesz się, że i ja będę miała swoją wojnę z pociążowymi kilogramam i będę przechodziła to samo co Ty teraz tylko fajnie by było jak bym widziała, że ktoś sobie z tym radzi, żeby mieć jakąś motywacje. Powodzenia! Trzymam kciuki za Ciebie:*
grupciaa
6 marca 2013, 09:35a po ci dieta ? serio, wez się za cwiczenia mniej duzo ruchu waga spadnie odstaw słodycze !
sukces.ma.rozmiar.S
6 marca 2013, 07:00A ja Dukana lubię. Spróbuj. W każdej chwili możesz zrezygnować :-)
Julia551
5 marca 2013, 23:07Dorzuć ćwiczenia i schudniesz