Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela 09.01 .2011 Podsumowanie tygodnia


65,5kg
jestem zaskoczona wynikiem mojej wagi , ponieważ nic tak na prawdę nie robiłam .Jeszcze wczoraj waga pokazywała 66kg .a w ubiegłym tygodniu 67kg .Bez ćwiczeń i konkretnego ruchu udało mi się zrzucić 1,5 kg .Przez okres jednego tygodnia ,nie jadłam pieczywa i ograniczyłam jedzenie ciasta , zaczęłam więcej pic wody , przestałam pic zwykłej czarnej kawy tylko senseo ,dziennie na śniadanie jem jogurt z otrębami pszennymi .Drugie śniadanie to zielona sałata i do tego jajko,pomidor  ser żółty i 2 male kromki czarnego chleba pełnoziarnistego lub chleb wasa . Bułeczki i biały chleb poszedł w odstawkę . trzecim moim posiłkiem jest mały kawałek ciasta ,albo tez i go nie ma staram się jednak nie jeść w ciągu tygodnia tylko raz skusiłam się na ciasto w pracy , znów w domu dokończyłam roombosterdol  to jest ciasto z rodzynkami i nadzieniem marcepanowym. Holenderskie świąteczne ciasto .Wczoraj je dokończyłam.I KONIEC Z CIASTEM !!
Z obiadem jednak było rożnie , jadłam placki ziemniaczane pieczone na oleju ,ale tylko 2 szt nic więcej z mięsa to tylko drób oczywiście smażony na patelni lub pieczony w piekarniku , sałatka do tego i malej ilości piure ziemniaczane . Wieczorkiem nie jadłam kolacji tylko kilka pistacji nie solonych ,lub jedna  mandarynkę  , albo  kawałek   tego  świątecznego ciasta .
Przez okres świąteczny pozwoliłam sobie na wszystko ,na alkohol i makówki które maja w sobie dużo pustych kalorii . Na szczęście już po świętach wiec mogę wrócić do diety .