Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6/7



Postanawiam ze :
zadzwonię do mojej szefowej  i zaproszę ja ,jestem ciekawa całej tej sytuacji ,mam czyste sumienie wiec mam gdzieś co ludzie będą myśleć . Ona sama chciała zobaczyć maluszka wiec głupio powiedzieć ze nie. Na te czasy muszę szanować  prace ,tym bardziej ze mój nie ma stałej pracy i zarobki ma bardzo niskie . 
 Wiadomość dnia :
  moja kolejna koleżanka urodziła maluszka godz 8:33 53 cm 3,55 kg  maluszek  zdrowy:) 
Proszę o poradę 
Mamusie czy znacie dobry sposób jak odzwyczaić maluszka od noszenia na rekach , ostatnio ciągle Maxsio chce być noszony , tatuś do tego doprowadził .A ja w domciu i ciężko mi go samego zostawić ,zaczyna płakać jak tylko go położę ,    
mam wolne jak go uśpię .
Ćwiczenia :
wczoraj tylko 30 minut na bieżni , czułam się zmęczona i nie dałam rady na więcej .
menu:

 

  • lecter1

    lecter1

    6 grudnia 2012, 22:23

    Nie pomoge bo sie na dzieciahc nie znam.

  • tymczyszyn

    tymczyszyn

    27 listopada 2012, 07:45

    ja kupilam hustawke dla dziecka, powiesilam w kuchni i ta bujalam, mi pomoglo

  • cytrynka0409

    cytrynka0409

    26 listopada 2012, 18:58

    ja bym ją zaprosiła i porozmawiała i nie patrz na innych, bo w końcu to jednak trzeba z czegoś żyć

  • pyzia1980

    pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)

    26 listopada 2012, 18:41

    Nie przejmuj się co "ludzie powiedzą" .Może nic ona nie zrobiła ? Czasami tak łatwo jest komuś dać nalepkę "czarnej owcy",a ciężko ją potem zdjąć.

  • am1980

    am1980

    26 listopada 2012, 14:31

    Ja wczoraj też tylko 35 minut na orbitreku... ćwiczę codziennie po 70 minut, ale wczoraj też czułam się bardzo słabo... może taki dzień, ale pomyślałam że mała przerwa w ćwiczeniach mi nie zaszkodzi

  • marta803

    marta803

    26 listopada 2012, 12:54

    Hehehe dzieciaki ze mna :) wojtas uklada talezyki i plastykowe jedzenie na macie a kuba w lezaku zyrafke gryzie :)