Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta z pomoca kapsulek odchudzajacych

ja nie wierzę w żadne tabletki ale jeżeli one mają ci pomóc to trzymam kciuki :-) i dziękujemy za życzenia

o widze Anetko moje tabletki, te zje mam chyba od jakis 2 tyg cos koło tego , na poczatku brałam 1 rano wg zaleceń sprzedawcy a przed wieczornym treningiem 2 szt, narazie dupy nie urawa, moze cos tam na dłuzsza mete zdziałaja bo przeciez cwicze choc 2 dni juz opusciłam w tym tyg i nie jest az tak intensywnie ale sie staram, ale przyznam szczeze ze nie wiem czy kupie nastepne opakowanie tym bardziej ze mówił ze pózniej trzeba zwiekszyc dawke bo organizm sie przzwyczaja, a no i mnie strasznie mdli maskra, i te zchyba troche mi słabo było ale moze to nie odnich tylko jak mniej zjadłam no i te upały, trudno powiedzieć...bedziemy w kontakcie na ich temat :)

u mnie ciągle brak czasu... wczoraj niestety wypadło malutko: jogurt z otrębami musli, kubek kawy, kubek late, banan, rzeka wody, 100 ml piwa i o 22 miska zielonej sałaty z jogurtem przegryziona 10 precelkami, pozostali jedli schabowe z ziemniakami, przygotowałam sobie pomidorową, której nie miałam czasu zjeść, pozostali jedli schabowego z ziemniakami, na wycieczce byli na szejkach w M

Kochana niestety nie mam az takich zdolnosci kulinarnych:/ torcik zamawiany. Co do grupy chyba raczej to nie dla mnie:/ jakos ciezko mi wszystko ogarnac ostatnimi czasy:/ sorrki

Jakos sceptycznie jestem nastawiona do tego typu wspomagaczy tzn tabletek. Mimo tego zycze Ci aby pomogly:)

szczerze to ja przetestowałam masę tabletek i jedno jest pewne bez ćwiczeń żadna dieta z suplementami nie pomoże....i też po większości wcześniej czy później kiepsko się czułam...mam nadzieje że u Ciebie będzie lepiej :)

To zycze powodzenia z tabletkami bo mi zadne nie pasuja i zle sie po nich czuje

Czy te tabletki są aby bezpieczne?