Dieta - ćwiczenia i efekty opłakane !!!..
Tyle razy juz to przerabiałam .... Nie chciałam juz wmawiać sobie ,że cierpliwości ble ble ble! Stwierdziłam że gdzieś , musi być przyczyna mojego ,,dramatu '', coś robię żle i tyle ! Zaczęłam więc obserwować ...samą siebie . I EUREKA !!! Oświeciło mnie kiedy robiłam sałatkę na następny dzień : spadło trochę kaszy na stół i do buzi kłap , spadł pomidorek i kłap, kroimy ogóreczka,szyneczke i automatycznie kłap, kłap ,kłap i tak sobie kłapałam o godzinie 22 ,23 ! Cały dzień pilnowałam się , ale co z tego skoro bezmyslnie nadrabiałam to wieczorem ? Może sie mylę , może coś sobie wmawiam , ale spróbuje pójść tym tropem .Dlatego od poniedziałku zapisuje wszytko co jem i pilnuje sie przy robieniu posiłków .( wiem, wiem Ameryki nie odkryłam hihi) A że mam wszystko czarno na białym to przy okazji licze kalorie , nie obsesyjnie , ale mniej więcej !! !Zobaczymy za dwa ,trzy tygodnie czy dobrze wydedukowałam ....Do celu tak nie wiele zostało ,,,,
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 12:32Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
ola811022
30 marca 2017, 12:57Weszłam żeby przeczytać coś odkrywczego bo też mam zastój a tu o podjadaniu :) ) Uhh szkoda bo ja nie kłapie dziubem a nie wiem w którym kierunku uderzyć? czy za dużo ćwiczę, czy za mało czy za dużo jem czy za mało? Oto jest pytanie... Pozdrawiam
Aneta745
30 marca 2017, 23:37No przykro mi ,że Cie rozczarowałam hehe ,ale koleżanka zrobiła rachunek sumienie , bo ,,tyje a nic nie je'' i po weekendzie była przerażona ile pochłaniała automatycznie resztek po dzieciach .... A tu lekturka na wieczór ... http://be-healthy-and-beauty.blog.pl/posilki-okolotreningowe-czyli-co-jesc-przed-i-po-treningu/