Hej Laseczki ;)
Nooo troszkę dawno mnie nie było, kilka dni się nie odzywałam, ale przyznam Wam się ze kompletnie nie miałam kiedy ;p jednym słowem bardzo pracowite dni zarówno jeśli chodzi o domowe obowiązki, jak i robotę związaną ze stronkami ;p wieczorami już po prostu nawet nie siedziałam bo moje gały tego nie wytrzymują i wolą sen :D ale dziś udało się troszkę luźniej, byłam z rana na uczelni odebrać dyplom i jednocześnie złożyć już papiery na II stopień ;) przy okazji też pogadałam jeszcze z moimi najbliższymi koleżankami, bo kto wie czy się jeszcze zobaczymy ;p z niektórymi owszem, ale nie każda jeszcze zdecydowala więc żegnałyśmy się tak na wszelki wypadek ;p jak wróciłam do domu troszkę ogarnęłam sprawy na komputerze bo zleceń jest sporo także muszę gonić ;p a koło 19 M. wpadł na idealny pomysł- wyciągnął mnie na tenisa :D pogoda idealna bo słoneczko już nie świeciło po oczach, ja cały stadion mam dokładnie za ogrodzeniem także chwila moment i byliśmy na korcie :D niestety nasza gra pozostawia jeszcze wiele do życzenia, ale ponad godzinę graliśmy i lało się z nas okrutnie :D także uważam że to udany wieczór :D co więcej, spotkaliśmy żywą motywację :D idąc przez stadion spotkaliśmy mojego kolegę z liceum który zaczynał dopiero w 2 klasie lo chodzić delikatnie na siłownię itd. bo wcześniej praktycznie sport jakikolwiek dla niego nie istniał, liczyły się tylko gry komputerowe, dziś natomiast jak po pewnym czasie go zobaczyłam bo trenuje regularnie to po prostu zamarłam :D:D wyglądał bosko no po prostu brak słów, chłopisko wysoki i tak idealnie wyrzeźbiony że to aż się wierzyć nie chce :D osiągnął to tylko i wyłącznie swoją własną pracą i determinacją, a jeszcze kilka lat temu był z niego taki długi szczypior a teraz dajcie spokój normalnie model :D i ja i M. stwierdziliśmy że musimy poważnie coś ze sobą zrobić bo rośniemy jak dwa słoniątka zamiast ładnie trzymać fason :D
No dobrze Kochane spadam Was odrobinkę ponadrabiać i spać ;) Buźka :*
Aguilerra
27 lipca 2013, 09:30Ja też "urosłam" jak zaczęłam sie spotykać z Moim i jemu się przytyło, tylko że on dawno to zrzucił a ja w trakcie :D
19stka
27 lipca 2013, 07:18tak tenis jest najlepszy!
therock
27 lipca 2013, 00:36włosy farbowałam ale nie jestem zadowolona i idę w poniedziałek na poprawkę;/ wtedy wklej fotę - o ile będę wyglądała jak człowiek:P a tenis fajna sprawa:) każdy ruch jest wskazany:)