Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ćwiczeniowo :)



Dzisiaj rano poleciałam na wykłady ale okazalo sie ze kazdy ma cos wazniejszego i po 2 godzinach kazali nam isc sobie ;p tak wiec przemaszerowałam z przyjaciołka do biedronki a pozniej poszłam do lidla łącznie 3 km :) chociaż autobus necił to sie nie dałam :) wrocilam do domu i zjadłam II śniadanie i przespałam sie, cos ostatnio moje cisnienei warjuje :(
Później był obiadek i machnełam Skalpel, szło troche opornie bo jeszcze mam lekkie zakwasy ale byłam twarda ! :) 

Ś: bułka dyniowa z meeega ilością sałaty plus wędlina i ogórek
II : jogurt naturalny plus 6 groszków suszonej żurawiny 
O : 1/3 woreczka ryżu brązowego, kotlet mielony i sałata :)
P : nie zdążyłam
K : bułka dyniowa i nóżki z kurczaczka :)

  • therock

    therock

    9 stycznia 2014, 23:39

    ta pogoda tak na nas działa:(

  • anikah

    anikah

    9 stycznia 2014, 21:34

    Tak selera naciowego najczęściej jem samego. Czasem maczam w humusie, są też przepisy na sałatki z nim dla opornych ;) tzn. nielubiących go ;p Ja osobiście nie mam z nim problemu a nawet muszę przyznać, że lubię jego smak. Biorę go m.in. jako zagryzkę do pracy oraz często przegryzam w domu jak jestem głodna ;)

  • kakalinka20

    kakalinka20

    9 stycznia 2014, 21:22

    niezłe menu chociaż według mnie troszkę mało tego?? jakieś owoce?? powodzenia w trwaniu w postanowieniu :)

  • Tay_Curlyhead

    Tay_Curlyhead

    9 stycznia 2014, 21:15

    Fajne menu :) To super, że was szybciej wypuścili . Powodzenia :)