Teraz czekają mnie 2 dni po 12 h w pracy więc dam odpocząć swoim mięśniom. W poniedziałek znów "poszaleje". Strasznie się cieszę bo wróciła do mnie ta chęć do ćwiczeni. Nie chciałam sobie jeszcze robić zdjęć, bo bałam się, że tylko ja zauważe jakieś zmieny na nich - cieszę się, że tak nie jest.
Planuję znów spróbować biegać, na wiosnę zaczęłam, ale miałam drobne problemy zdrowotne i przerwałam, no i kontynuację miałam gorszą, liczę, że teraz się uda :)
Miłego weekendu Kochane
Ja spędzę go w pracy, ale z jakim nastawieniem do życia.
Kocham cały świat.
Kocham ćwiczyć :)
kropecka
26 sierpnia 2013, 21:03Jesteś mega kobieca i masz śliczny brzuszek! Takie osoby jak ty są idealnym przykładem, że warto się wziąć za siebie i stać się szczęśliwszą osobą :)
96Misiaa96
24 sierpnia 2013, 09:10Podoba mi się Twoje dobre nastawienie :) Niestety bez ćwiczeń się nie schudnie ...
chubbyann
23 sierpnia 2013, 22:44To tym bardziej jestem pod wrażeniem takich spektakularnych rezultatów :)
karolinka2703
23 sierpnia 2013, 20:53Zerknęłam na Twoje postępy i zmiana jest ogromna! ;) Wyglądasz super i bardzo kobieco :)