Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
31.07.2020


Akcja osa .... dzisiaj męża ugryzla w nogę i rękę osa i nie byłoby w tym nic wielkiego gdyby nie to że po pszczole trzeba uciekać po pomoc do szpitala.Jest uczulony i może się udusić.  Ale dałam mu podwójne wapno i zyrtek. I czekaliśmy czy zacznie pchnąć. Ale na szczęście nie trzeba było jechać. 

Dietetycznie dobrze 😊 dzisiaj dzień bez ćwiczeń.

  • aenne

    aenne

    2 sierpnia 2020, 11:17

    U mnie os w tym roku jakby mniej. Pojawiał się szerszeń.

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    2 sierpnia 2020, 00:41

    Dobrze ze pomoglo. Moja bratanica też uczulona, kiedyś tak spuchla że masakra...

    • Anga26

      Anga26

      2 sierpnia 2020, 07:31

      Na szczęście nic się nie stało 😊

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    1 sierpnia 2020, 08:58

    Mam to samo z po jadzie pszeczelim. Kiedyś byłam na wycieczce z dziećmi w Pszczynie chyba i tam mają przeróżne odmiany pszczół-pamiętam jak ja się bałam ,aby mnie żadna nie użądliła.

    • Anga26

      Anga26

      2 sierpnia 2020, 07:32

      Ja też się zawsze boję, zastanawiam sie czy to moze byc dziedziczne.

    • Anga26

      Anga26

      2 sierpnia 2020, 07:32

      Komentarz został usunięty

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    1 sierpnia 2020, 08:00

    Oj dobrze, że się dobrze skończyło.

    • Anga26

      Anga26

      2 sierpnia 2020, 07:32

      Bardzo dobrze 😊

  • Janzja

    Janzja

    1 sierpnia 2020, 07:23

    Te wszystkie alergie są takie masakryczne, eh. Dobrze, że nie spuchł po tej osie.

    • Anga26

      Anga26

      2 sierpnia 2020, 07:34

      😊 na szczęście tylko na pszczoły ma uczulenie, wystraszył się że to szerszej.

  • MadziuniaP

    MadziuniaP

    1 sierpnia 2020, 05:43

    Mój syn też uczulony- puchnie w sekundach. Całe szczęście że nic złego się nie stało.

    • Anga26

      Anga26

      2 sierpnia 2020, 07:35

      Właśnie zastanawiam się czy moi synowie mogli jakby odziedziczyc taka alergię na pszczoły

    • MadziuniaP

      MadziuniaP

      2 sierpnia 2020, 15:15

      Hmmm nie mam pojęcia. Ja na pewno nie mam, jego ojciec też nie miał z tego co mi wiadomo.