Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Telefon

Poinformował mnie , że przyjeżdża / przylatuje za 2 dni ( jest w Anglii ) ze swoją nową rodzinką ... :o i kurwa już mi zepsuł humor .... :/  Czemu z nimi ?!! Jak ja ich tak nienawidzę ... :o    M. jest w moim wieku ... Tatuś powiedział ; "dogadacie się , jesteście w takim samym wieku , na pewno znajdziecie wspólny język" . Kiedy ja nie chcę !  Nie polubiłyśmy się przy ostatnim spotkaniu to teraz nie będzie lepiej... tylko to całe udawanie przed tatą , bo oczywiście ja mam wyjść na tą ZŁĄ , która zawsze chce wszystko zniszczyć .... !

  Tata powiedział, że ma prezent dla mnie :D pewnie wybierał razem ze swoją nową żoną ... ale muszę przyznać , że ma babka gust :) widziałam ją tylko na zdjęciach  ale od razu widać , że  jest  boogata  ... 

 Pewnie mamę poinformował o tym już ... to zapowiadają się zajebiste święta .. rodzinka w komplecie ... Tatuś z nową rodzinką , mamusia z"przyjacielem"  tylko ja sama :(  zresztą jak zawsze w święta ... :( Ale wiem , że rok 2014 będzie duuuuzoooo lepszy od tego :) I mam nadzieje, że nie pokłócę się ze wszystkimi przy stole wigilijnym :o Babcia z mamą zawsze mi powtarzały , że rzeczy , które dzieją się w Wigilię dzieją się potem cały rok , wierzycie w to ?? Ja właśnie chyba tak... i dlatego biję się tego całego rodzinnego spotkania.... Dziadkowie, ciotki , wujowie ... przerąbane ... a jak mnie zdenerwuje ta cała M . to nie będę patrzeć , że są święta  zrobię jej taki prezent , że popamięta mnie do końca życia .. OBY NIE , bo tata mnie znienawidzi... Ale jestem pewna że ona coś wymyśli ... Możecie sobie wyobrazić ; centralnie taka sama jak w tych filmach co koleś się hajta drugi raz z laską , która ma córkę i zawsze wychodzi na to , że ta jej  córka jest NIENORMALNA   ! Mam podobnie .... Eh... nie wiem jak ja te święta przeżyję ... ;(