Dziś zjadłam 2 kromki pełnoziarnistego chleba z masłem, sałatą, rukolą, plasterkiem wędliny z indyka, pomidorem i żółtą papryką - to na śniadanie. Na drugie zjadłam mały jogurt naturalny z otrębami. Obiad to kasza gryczana (1/4 torebki) z sosem pomidorowym, łyżką fasoli z puszki, pokrojoną marchewką, na ostro. Pycha.
Na deser pomarańcza i mandarynka z garścią rodzynek.
Kolacja dopiero będzie, planuję grzankę z pomidorem, rukolą, mozzarellą, anchois.
Zdjęć nie będzie, bo zepsuł mi się telefon.
grubciaakasia
6 listopada 2015, 17:57smaczne menu, kasze gryczana tez lubię :)