Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Masakra..... 5/5 protein


Jak w tytule. Poprostu masakra. Jem wg Dukana ale stanowczo za dużo przynajmniej tak mi się wydaje, czuję cię napompowana, nawet jak wstaje rano. I od razu zniechęcam się.

W ogóle ciągle czuję się nie tak. Czuję się źle ze sobą. Niedobrze, oj niedobrze.

Jestem nie zadowolona ze swojego życia. Marzy mi sie przewrócić je do góry nogami, ale odwagi brak. Najchętniej wstałabym z fotela wyszla i poszła na stacje pkp i wsiadła w pierwszy lepszy pociąg i bez słowa zostawiłabym za sobą wszystko.

 

  • inwigilacja

    inwigilacja

    3 sierpnia 2010, 10:39

    Ja mam ten sam problem.. Czasami jem tyle ze to oczywiste ze nie chudne ale od wczoraj powiedziałam sobie: dość!12 dni do urlopu musi pare kilo zejść! Kontola iminimalizm w jedzeniu o!

  • mate1

    mate1

    3 sierpnia 2010, 09:37

    Ciężko będzie pomóc bo ja też w dołku jestem, ale tak myślę że jeśli czujesz potrzebę zmian to może nie tak radykalnie może idź kup sobie coś miłego zrób sobie prezent,przemaluj mieszkanie. To uczucie takiej pełności to na dukanie normalka. ja przez to nie miałam ochoty na jedzenie, A co z waga spada stoi w miejscu czy rośnie bo to jest zasadnicze pytanie. Na Dukanie tez nie możesz za bardzo się napychać bo nie będzie efektu