Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Spadł. Śnieg. Niewielki ale jest. I jest już zima. Muszę szalik wyciągnąć bo zamarznę chyba.

Z dnia wczorajszego sie rozliczyłam. Na dzisiaj planuję:

Śniadanko: byłka (z pestkami dyni) z szynką - 300 kcal

II Śniadanko - mandarynki - 125 kcal

Obiad - Warzywa na patelnię z kurczakiem (może w końcu mi się uda je zjeść :)) - 340 kcal

1/2 porcji - 170 kcal

Podwieczorek - mandarynki - 125 kcal

Kolacja: sałatka (jeszcze nie wiem jaka, ale na pewno będzie pyszna)

Duży jogurt - 500

 

Suma - ok. 1300

Mam nadzieje, że żadne pyszne jedzonko dzisiaj mnie nie skusi - oprócz zaplanowanego przydziału.

  • iZaCzArOwAnYmOtYlEki

    iZaCzArOwAnYmOtYlEki

    25 listopada 2010, 10:28

    a wole śnieg niż deszcz i pluchę ;) Miłego dnia !