Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem do niczego
6 stycznia 2010
Juz było tak ładnie i spodnie luźniejsze... no ale odpusciłam sobie i wida efekty makabryczny powrót do formy.. no co zrobić na głupotę nie ma lekarstwa.... zaczynam od nowa tym razem może bardziej sie postaram.....
mate1
7 stycznia 2010, 09:34Żeby tym razem się udało mnie też przybyło kilka kg