Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zapomniałam o wyzwaniu!


Zapomniałam o wyzwaniu pamiętnikowym! Jakże mogłam - szybko więc uzupełniam. Może za jakiś czas sama się z siebie pośmieję;)
dzień 1 był więc:

dzień 2 (22.08) - Twój cel
cyferkami? 1)55, 2)52, 3)50, z każdego będę zadowolona
no i łądne, zgrabne ciało a nie jakieś obwisłe fafle

dzień 3 (23.08) - zdjęcie, które mnie inspiruje
nie ma takiego, nie wgapiam się w fotki półnagich pań;) Inspirują mnie kobiety piękne, wórcze i inteligentne, niekoniecznie można oddać to na zdjęciu

dzień 4 (24.08)  - czy zdarza Ci się obżerać
Ba! Wcale nie tak rzadko. Głównie te wieczory, ciężko się powstrzymać....

dzień 5 (25.08) - największy strach w utracie wagi
że nie będzie to utrata trwała, że to nie będzie koniec walki. Albo że najpierw się po prostu nie uda;)

dzień 6 (26.08) - dlaczego chcę schudnąć
chcę być w końcu zadowolona ze swojego ciała i dumna z siebie, że mi się udało to osiągnąć. większość życia byłam otyła, niechże mam parę lat na fajne ciuszki;)

dzień 7 (27.08) - moi rodzice, pewnie. Żebym to ja od dziś się odchudzała;)