Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5,6,7


Dni mijają, upał dziś zelżał do tego stopnia, że na spacerze z dziećmi dostałam aż gęsiej skórki (smiech)

Nie piszę codziennie, bo albo będę siedzieć przy kompie, albo będę działać ;)

W piątek zaliczyłam Skalpel II + 15 minut Secretu, w sobotę zaliczyłam wtopę :p - zamiast ćwiczyć poszłam z dzieciakami na działkę do koleżanki i tak obserwując pluskające się w basenie dzieciaki pochłonęłam butelkę Warki 0% (czyli de facto słodzonego gazowanego napoju) zagryzając ciastkami owsianymi. Cóż...Spuśćmy na to zasłonę milczenia i idźmy dalej :D

Niedziela upłynęła mi pod znakiem garów, gotowania i prób namówienia latorośli do konsumpcji genialnego (w ocenie mojego męża i mojej) kurczaka słodko-kwaśnego wg przepisu z vitalii: LINK :)

Potem wspomniany spacer, krótka (w zamierzeniu ;) ) wizyta u babci i tak jakoś zrobił się wieczór, ciemno, nic-mi-się-już-nie-chce i za-późno-na-trening nastrój. Jednakże...

Ćwiczyć skończyłam o 23... Tylko Skalpel II, bo na Skalpel Wyzwanie zabrakło mi w kuchni miejsca (smiech) No! I to by było na tyle... :) Lecę spać, dobrej nocy! :)

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    10 sierpnia 2017, 18:27

    ależ z Ciebie pozytywna babka, jak Cię czytam to jakoś dobra energia do mnie płynie i jeszcze Twój usmiech :D wysyłam Ci zaproszenie, chciałabym mieć Cię w drużynie :) mam nadzieję, że mnie wpuścisz do siebie na kawkę albo zielona herbatę w ostateczności, hmmm???

    • angie65

      angie65

      10 sierpnia 2017, 21:47

      Mój ślubny twierdzi żem maruda straszna, więc za Twój komplement jestem niewymownie wdzięczna :D

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      11 sierpnia 2017, 04:07

      My kobiety facetom musimy czasem pomarudzić i oni dobrze o tym wiedzą :P ;)

  • teologg

    teologg

    7 sierpnia 2017, 07:39

    brawo za ćwiczenia

    • angie65

      angie65

      7 sierpnia 2017, 10:39

      Dzięki :) Jestem z siebie dumna, serio :D

    • teologg

      teologg

      7 sierpnia 2017, 10:53

      i bardzo dobrze, powinnaś być z siebie dumna :-)