Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chce zobaczyć 7x


Zwykle o tej porze już dawno spałam. Padałam na nos z moim misiem 
(4l). W zasadzie to on mnie usypiał, a nie ja jego :). Odkąd zaczęłam ćwiczyć - chodzę spać później, b chce mi się zrobić ćwiczenia. I wstaje wcześnie żeby zrobić ćwiczenia.
Waga pełzie w dół, więc jest dobrze:) Mam nadzieję, że wreszcie jutro zobaczę 7 na początku.
Tylko z lustra ciągle patrzy na mnie jakiś hipopotam :( W sylwetce na razie nie widzę poprawy. Może za dużo oczekuję :(
  • agus2003

    agus2003

    27 stycznia 2014, 14:08

    Spotkanie jest kilkuosobowe zaprzyjaźnionych od dawna dziewczyn:) Super, że waga spada, brawo!

  • Spychala1953

    Spychala1953

    24 stycznia 2014, 13:43

    Ćwiczenia dają powera. Go, go, go:-)))))

  • mamagrzesia

    mamagrzesia

    21 stycznia 2014, 07:43

    Odp. Ania dziekuje za wpis -raczej nie czuje, ze to jest wycisk, na basenie tego nie odczuwam, lekko sie cwiczy...a kalorie leca. Tak naprawde to ciagle mam wyrzuty sumienia, ze za malo sie ruszam. Pozdrawiam.