Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie wszystko się udalo


Bardzo mi się podoba poniższy mem:

Wczoraj bachory :) nie chciały iść na karate. Więc nie udało mi się poćwiczyć. I niestety waga w górę o 0,4 kg

Ponadto obowiązki domowe nie pozwoliły mi zrobić treningu Nokaut.

Nadrobiłam to dziś rano.

Plan na dziś:

Ś: musli (własnej roboty) z mlekiem

IIŚ: jogurt activia

o: grochówka

p: maca z serem

k: sałatka

Ćwiczenia:

Nokaut Vitalii (0,5h) - zrobione

Trening Vitalii (1,2h)

brzuszki - 55

squaty - 60

jak dam radę to MelB brzuch

Pozdrawiam,

Ania