Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ponad pół kilo - nie wierzę


Spadek jest rzeczywiście szybki, mi się wcale tak bardzo nie spieszy. Na szczęście etap spalania tłuszczu nie trwa długo. I druga jego część opiera się na warzywach: kotlety z cieciorki, coś z bobu, zupa z soczewicy. Ewidentnie dam radę.

Dziś było tak:

ś: jogurt z żurawiną i otrębami

IIś: kefir z żurawiną, otrębami i babką

o: kurczak z brokułami (sporo 200g)

p: garść migdałów - skończyło się na pół paczki

k: maślanka z otrębami i migdałami

Nie jest to szczególnie urozmaicone, ale na krótką metę da radę. Potem wracam do diety z owocami - trudno mi bez nich.

Pozdrawiam,

Ania

  • eszaa

    eszaa

    17 lutego 2016, 09:34

    jakies marne to jedzonko,ale efekt jaki piekny ;)

  • KmwTw

    KmwTw

    16 lutego 2016, 20:36

    Jaka to dieta?

    • ania2048

      ania2048

      18 lutego 2016, 10:30

      Pyszności nie ma, ale nie jestem głodna i są efekty. Jak dla mnie podejrzane, bo za szybkie.

  • kaktus123

    kaktus123

    16 lutego 2016, 19:04

    troche lipne menu..

    • ania2048

      ania2048

      16 lutego 2016, 21:57

      trudno się nie zgodzić :)

    • kaktus123

      kaktus123

      17 lutego 2016, 09:46

      ale zycze powodzenia ;)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    16 lutego 2016, 18:47

    Gratuluję i zazdroszczę spadku- jaka to dieta?

    • ania2048

      ania2048

      16 lutego 2016, 21:58

      Dziękuję, dieta oxy. Intrygował mnie brak informacji o tej diecie w necie, więc postanowiłam spróbować. Na krótko - już wiele szybkich diet stosowałam i efekty były krótkotrwałe,