Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejne podejście


  Tak, jak pisałam w poprzednim wpisie, powrót do diety odbił się niekorzystnie na moim gagatku. Od tamtego czasu trochę wody upłynęło, jemu dojrzał nieco układ trawienny, no i jesteśmy w momencie, kiedy stopniowo rezygnujemy z karmienia piersią, więc mogłam zrobić kolejne podejście. Jestem w trakcie drugiego tygodnia diety. Po pierwszym tygodniu zarejestrowałam 2 kg na minusie, teraz waga chwilowo stoi w miejscu. Zdaję sobie sprawę z tego, że będę zrzucać wolniej niż poprzednio ponieważ w 2. fazie jem jakieś małe ilości owoców z 3. fazy, co jest normalnie niedozwolone. To dlatego, że restrykcyjna faza 2. mogłaby mi zatrzymać albo zmniejszyć laktację, co się zaczęło dziać przy poprzednim podejściu. 

Nie sądziłam, że powrót tutaj sprawi mi tyle frajdy. W miarę możliwości nadrobię Wasze wpisy. Sukcesów życzę i wrzucam kilka fotek jedzonka. Może ktoś się zainspiruje. Buziole

Naleśniki kokosowe z węgierkami i pomidorkami koktajlowymi

Fasolka po bretońsku

Brownie dyniowe z brzoskwinią i malinowymi z mojej szklarni- mniam.

Pizza owsiankowa

Kasza pęczak z grzybami leśnymi, fasolka i surówka

Sałatka z pieczonym podudziem z kurczaka (bez skóry)

Zupa paprykowa z podgrzybkami i mięsem z kurczaka

Fasolka duszona z maślakami i mięsem z kurczaka

  • Anika2101

    Anika2101

    14 września 2017, 08:50

    Bardzo apetycznie x

    • aniab2205

      aniab2205

      18 września 2017, 10:48

      A dziękuję :)

  • sachel

    sachel

    14 września 2017, 07:43

    Na takiej apetycznej diecie to bym mogła być. Powodzenia!

    • aniab2205

      aniab2205

      18 września 2017, 10:48

      No to sru i jedziemy razem ;)