Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ciekawy zakład + klęska (:


Ostatnio mi się przypomniało, że jakoś 3 lata temu założyłam się z koleżanką, że schudnę do 55kg.. w 10 lat! Hahaha:) Nagrodą miał być świniak haha, żeby "zadbać o rodzinę." Brawo za pomysł, a swoją drogą mam jeszcze 7 lat. :D

Dziś klęska, wszamałam wszystko co możliwe, co najgorsze ciasto i to nie kawałek a 3 i to niemałe. 

Mimo @@ jakoś poćwiczyłam, trochę poskakałam i przysiady i pompki. Ciekawy filmik znalazłam jak robić przysiady, jakie to smutne, że całe życie robiłam je źle.:) 

W  kwietniu miałam jeździć rowerem do szkoły... super plan, ale chyba wyjmę sanki. Jak na razie czekam na słoneczko i chodzę piechotką - w dwie strony to razem godzinka spaceru, zawsze coś.:)

Nowy tydzień i nowe oczekiwania od siebie. CHCIEĆ TO MÓC. Tylko trzeba bardzo mocno chcieć, o.:)

Miłego tygodnia!:)


  • Monika3030

    Monika3030

    7 kwietnia 2013, 21:21

    Też mam zamiar jeździć do szkoły rowerem ;) U mnie to jakieś 5 km, więc z buta raczej nie ;D

  • fokaloka

    fokaloka

    7 kwietnia 2013, 20:33

    No ja też właśnie jestem w trakcie @ i wczoraj naszła mnie wielka ochota na lody i muffiny, były pyszne, ale nie ma co robić sobie wyrzutów o nasze okresowe zachcianki, byle mieć je pod kontrolą :)

  • ewej1993

    ewej1993

    7 kwietnia 2013, 19:56

    Ja też dziś poniosłam klęskę :( Powodzenia w dalszej drodze do celu, wierzę w Ciebie

  • Kaska81

    Kaska81

    7 kwietnia 2013, 19:48

    Właśnie zbliża mi sie @ i jestem w stanie zjeść dosłownie wszystko. Musiałam wpaść na vitalie bo kto wie jakby sie to skończyło. Powodzenia w nowym tygodniu ;))

  • maja2011

    maja2011

    7 kwietnia 2013, 19:45

    ale my bardzo, bardzo mocno chcemy....prawda!?. Powodzenia.

  • aannxx

    aannxx

    7 kwietnia 2013, 19:45

    Dasz radę :)