Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek-kolejny dzień


Witam drogie Koleżanki!
Jak widać pogoda dopisuję - ach tak się cieszę. Wczorajszy dzień był z małymi grzeszkami - siostra namówiła mnie na lody ale się opłacało bo były pyszne ! Ale to w zamian obiadu, a wieczorem 2 lampki czerwonego wina . Ale dziś rano wstaje na wagę a tam CUD! Kocham te cudy o takkk mocno. Wczoraj siostra skwitowała, że za niedługo nic ze mnie nie zostanie ba na studiach mnie nie poznają " kluseczka w czerwcu była a w październiku ...  " Miło, bo chce dalej się starać! Ale powiem wam, że to najlepsza dieta na jakiekolwiek kiedyś byłam. Może mi łatwo powiedzieć, że wystarczy mieć trochę silnej woli i chęci nic więcej. I MOŻNA zrezygnować ze słodyczy, tłustego mięsa, smakołyków. A wierzcie mi, dla mnie czekolada była jak magnez!!! Nawet gorzej- po prostu uzależniona jak od kawy.
Jak widać moja sobota zaczęła się o 5 rano i za nic nie potrafiłam zasnąć, więc postanowiłam nadrobić zaległości.
Dziś idę na zakupy, do fryzjera- a co ! Więc jak widać dobrze się układa :) Próbuje ogarniać wszystko co się da i ile się da i nawet mi to wychodzi. Jedyny problem to mój kot- sika domownikom po pościeli. Dlaczego - nikt nie wie:(
A menu moje to :
Ś: Musli z mlekiem (3,2 %- szaleństwo ) + kawa
2Ś: batonik musli
Obiad: lody,batonik musli, kawa
Kolacja: 2 lampki wina, plasterek sera żółtego, plasterek salami

Jak widać, mam małe grzeszki :D Ale waga spada więc nie mam co płakać.
Pozdrawiam, Anna :)!!
  • Bobolina

    Bobolina

    15 sierpnia 2011, 13:21

    hmm co do kota to go wykatruj albo wysteryzylizuj, znaczy teren, tez tak mialam.. mimo tego moj dalej zawsze opsikuje dywan w przedpokoju, nikt nie wie dlaczego.. co do lodow to sie nie przejmuj, poza tym byly wliczona w limit ;] to ile waga pokazala? fajnie, tez bym chciala na co dzien doswiadczac cudu, nic tylko sie cieszyc :D no pewnie, zaskoczysz wszystkich na uczelni, to dobra motywacja :) co do czekolady to mam podobnie ale da sie zrezygnowac jak sie chce :) i co Ci fryzjerka na czuprynce zrobila?;]