Jak na złość mam chore ucho- boli że łooo! Cóż ćwiczenia odpuściłam dziś lecz wczoraj byłam na tenisie. Jutro pewnie już pójdę na fitness bo ile mogę siedzieć.
W weekend jak mówiłam poszliśmy na Ted'a - jak dla mnie świetny film. Uśmiałam się że ło :) Po czym wróciliśmy do domu ( było dość późno więc nie miałam ochoty łazić i szukać restauracji) kupiliśmy wino po drodze ( nawet i dwa!) i zrobiłam na kolację makaron z tuńczykiem kukurydzom i jajkiem ( chociaż to chyba było już wczesne śniadanie bo była 1!) Popiliśmy winem i omal nie usnęłam przy kolacji :D Cóż- starość :D A na obiado- kolację wybraliśmy się w niedzielę.
Waga spadła!! Ach :D Ale nie mogę za często się ważyć bo popadam w paranoje- a to złe!
Ale nie o tym chciałam- wychodząc w sobotę, robiąc make up ( nie lubię tego słowa sama nie wiem czemu) pomyślałam o problemie wielu kobiet. Może nie problemie bo niektóre uważają, że i tak pięknie wyglądają. Do sedna! Jak " wymaziać" twarz musem, pudrem, fluidem aby była w miarę naturalna, bez smug matowa i w miarę pokryła niedoskonałości. Jutro dopiszę jak ja to robię i czym:) A wy jak sobie z tym radzicie??
A że mi się dziś nudziło - nic nie robiłam przez ucho poćapkałam sobie paznokcie ( nie do końca mi to wyszło bo pierwszy raz ) ale pochwalę się :D
Jak widać jeden się złamał- ale tak bywa. Jest to tzn metoda gąbeczkowa i składa się z 3 kolorów
Pozdrawiam!!
A i zapomniałam o mym wyzwaniu ale jutro dam 3 miesiace-10 kg :D