kupiłam Stevie w pudrze i popijam sobie kakao:-)![]()
smakuje specyficznie...;0
Bluzkę bokserkę białą, długa idealna do legginsów z koralikami sobie kupiłam-sama sobie prezent zrobiłam urodzinowy.
A w sklepie widziałam byłą koleżankę z jej chłopakiem, który był moim kumplem kiedyś(na początku znajomości nas coś łączyło).... prawie zawał dostałam jak ich zobaczyłam. Bo zerwałam z nią kontakt bez słowa i nie wiedziałabym co powiedzieć, jak się zachować, itp....Zerwałam z nią kontakt bo nie potrzebuje wokół siebie takich fałszywych ludzi jak ona...Typ osoby, która obgaduje wszystkich ze wszystkimi, szczerej do bólu. Sprawiała, że czułam się przy niej nieważna-jak gówno, tak potrafiła człowieka zgnoić, niby wszystko w żartach, a jednak to powoduje, że czujesz się beznadziejnie i nawet nie wiesz dlaczego!Długo mi zajęło zrozumienie, że ta znajomość jest dla mnie toksyczna. Wyraźnie znalazła sobie taki sposób na podwyższanie własnej samooceny, więc krzyżyk jej na drogę!
....a jutro jadę do Krakowa i muszę wziąć prowiant, wymyśliłam, że wezmę:
-sok warzywny
-paprykarz sojowy Sante
-może w sałatę zawinę ogórek z serem cheddar(taka pseudo kanapka)
-pomidorek
-serek wiejski light...
-jajko gotowane
-orzeszki
Macie jakieś pomysły co wziąć, zrobić ze sobą w podróż na cały dzień??(3 godziny pociągiem w jedna stronę)Oczywiście zgodne z zasadami South Beach I faza!!!
Zastanówcie się ile jest wokół was osób, które chcąc nie chcąc podcinają wam skrzydła i sprawiają, że czujecie się podle. Chłopak, koleżanka z pracy, a może sąsiadka?
Moim zdaniem czasem warto zerwać kontakt, jeśli dzięki temu odzyskamy trochę wolności, a może zwyczajnego szacunku do siebie samej!
Miłego dnia:-)
aniiulka91
14 kwietnia 2012, 15:15Nie moge jeść jabłek na south beach pierwszej fazie;/ Ja w ogóle rano czuje obrzydzenie do jedzenia i mogłabym do 14stej nic nie jeść, ale to nie zdrowe... zawsze sobie planuje ze zjem jajecznice rano, ale niestety brzydzi mnie to z rana.. ale dzieki za dobre checi;p!! pozdrawiam
GosiaGocha
14 kwietnia 2012, 14:40późne te śniadanko. Za późne:) Jak nie masz czasu to wszamaj jabłko :)