Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jutro ważenie


i co?? Waga ani drgnie.

Czy to ma sens wogóle??? ja juz tracę nadzieję. Już powinnam być jakieś 4 kilo lżejsza...

ehhh

  • Anika0810

    Anika0810

    22 września 2010, 18:27

    za wszystkie komentarze. dzięki nim nie poddaję się:)

  • korbaaa

    korbaaa

    22 września 2010, 11:54

    to chyba dzis taki dzien bo ja tez czuje sie tak jakos bleeee , mysle ze jak poczytam sobie niektore pamietniki, poogladam zdjecia zwyciezcow to przybedzie mi troche tego optymizmu bo dzis go brak :(

  • dotek86

    dotek86

    22 września 2010, 10:40

    widze,że mamy podobny problem.Ja nieraz zastanawiam sięnad tym samym.Odchudzam się od 10 miesięcy i co?i dopiero straciłam 2 kg a ile jeszcze przede mną.Czasami nie mam już siły,to trudne gdy się nie widzi efektów.CHoć z drugiej strony wiem,że miałam dni kiedy za bardzo sobie popuściłam i może to mnie gubi.Nie wiem wciąż szukam sposobu na swój organizm. Trzymam kciuki za Ciebie,nie poddawaj się wkońcu Ci się uda:)

  • kicia256

    kicia256

    22 września 2010, 10:39

    Ja też nieciekawie się widzę w piątek,ale co tam i tak walczę dalej. Jakos sie zagubiłam w tej diecie ale juz jest ok i ona działa,ale czy zobacze te 63.40kg ???? Najważniejsze to niepoddawać się!!!! Słonecznego,ostatniego dnia lata!!!! Tak blisko tej ''sześciesiątki'' jesteśmy!!!

  • Ellefiatko

    Ellefiatko

    22 września 2010, 10:00

    ja się zastanawiałam parę razy już tam samo jak TY nad sensem tego mordowania, odmawiania sobie ciągle czegoś i tak dalej.. ale źle sie czuje z sobą w mojej obecnej wadze... a jak wskazówka wagi spada to robi mi się lepiej.. także działajmy....! bo warto

  • Ivaaaa

    Ivaaaa

    22 września 2010, 09:52

    moja tez stoi, cierpliwosci!

  • cogitata

    cogitata

    22 września 2010, 09:45

    cierpliwosci..ma sens poczekaj jeszcze...