Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po przerwie


Witajcie kochane:)

Trochę mnie nie było. A to dlatego, że za wiele sie u mnie w temacie odchudzania nie działo. Czytałam co u Was, czasem komentowałam ale nie mialam weny na pisanie.

Waga uparta. Po spadku znów lekko w górę i tak sama nie wiedziala czy spaśc czy nie. W końcu rozłożyła mnie jelitówka dzięki której pozbyłam się tej nadwyżki plus poleciało jeszcze jakies pół kilo w dół. Zmieniłam pasek, ale w euforię nie wpadam, no bo ja wiem czy taka waga sie utrzyma???

Rower zakurzony w kącie, hula hop od czasu do czasu w uzyciu ale nie powiem zeby systematycznie... Czas, czas... ostatnio go brakuje. Była ostatnio pływalnia, kilka razy łyżwy więc nie jest najgorzej.

Ściągnęłam sobie godzinny trening aerobic pump it up i kiedy juz byłam gotowa, żeby zacząć ćwiczyc, rozchorowałam się. Jeszcze jestem słaba więc chyba płyta poczeka jeszcze z dzień lub dwa ale obiecuje dzisiaj choć hula hop przeprosić.:)

Dietowo trzymam się, rzeczy luźne sie zrobiły postac w lustrze coraz bardziej mi sie podoba, choc do ideału jeszcze długa droga ale nie jest najgorzej:) Do wiosny jeszcze troche czasu i mimo, ze prawdopodobnie nie osiągnę do konca kwietnia wymarzonej wagi, to i tak jestem juz bardziej zadowolona ze swojego wyglądu:)

Słoneczko optymistycznie nastraja do życia i nawet mróz mi nie straszny dzisiaj.

Miłego dnia kochane. Powodzenia w chudnięciu:))))

  • pyzia1980

    pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)

    23 lutego 2011, 16:33

    Waga ma sie utrzymać.Koniec i basta :)

  • OluSkAAAAAA

    OluSkAAAAAA

    23 lutego 2011, 13:26

    Miejmy nadzieję, że się utrzyma, trzymam kciuki ;) Ćwicz! Biedne przyrządy nie mogą się zakurzyć, jak przed Tobą taki cudowny cel a za Toba już wiele osiągnięć ;D To super że ciuszki luźno, ale przede wszystkim super, że coraz bardziej się sobie podobasz. To najważniejsze ;)*