Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jesień


Witajcie;)

Jesień na dobre wita w naszych progach.

Pora ogarnąc garderobę. Dzisiaj szykując sie do pracy nie miałam co ubrac na siebie;P Nic z długim rękawem pasującego na takie dni jak dziś. Czyżby szykowały się zakupy??

Hmm Bardzo lubie zakupy ale kurcze szkoła i przedszkole pociągnęły mnie w tym miesiącu za portfel nieźle... no nic, musze się zastanowic czy warto, no bo ja w koncu mam zamiar zmienic rozmiar mojej garderoby na mniejszy:))) I to już, teraz zaraz natychmiast!!! Po co zawalac szafę ciuchami, które za chwilke będa za duże???

Wczoraj nie było hula hoop. Przyszłam tak wykonczona zebraniem w przedszkolu trwającym ponad dwie godziny, że mi sie poprostu nie chciało;P Dietowo sie trzymam, na wage nie wchodzę bo @ sie zbliza. Pewnie znów na weekend zawita:/

Wracam do pracy. Trzeba się wyrobic aby na poniedziałek nie zostawiac zaległości;))

Miłego piątku kochaniutkie**

  • pyzia1980

    pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)

    10 września 2011, 16:49

    Na dworze jesień,paskudna jesień a u mnie w szafie to jeszcze lato :D Oj,trzeba zrobić porządek :)

  • Gosiunia31

    Gosiunia31

    9 września 2011, 17:27

    mam dokładnie to samo:-) też trudny miesiąc i też pusto w szafie i też nie wiem, czy mam coś kupować;-) w końcu zaraz będzie mniej:-) no ale w C&A widziałam cudne płaszczyki, to w weekend pewnie zakupię:-)

  • annna1978

    annna1978

    9 września 2011, 15:01

    a ja tam mam w nosie i coś tam sobie kupię...:) w końcu kredki kredkami ale coś się nam od życia należy:)) jedna mała rzecz a cieszy...

  • dotek86

    dotek86

    9 września 2011, 09:57

    cos wiem o tym bo moich dwóch chłopaków chodzi do przedszkola.Mi też przydałyby się zakupy,alee właśnie przecież mamy schudnąć jeszcze:)