Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy tydzień za mną


Pierwszy tydzień przegnanego lenistwa uważam za bardzo udany.

Skalpel -niedziela, wtorek, piątek i sobota zaliczony. Jutro postaram się tez zaliczyć :)

Dietowo -całkiem nieźle, choć były pączki w tłusty czwartek. Ale ja nie należę do osób, które rozpaczają z tego powodu.

Jestem z siebie dumna :))