Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
05.02.2012


Wybrałyśmy się z kumpelami i naszymi dzieciakami do parku na sanki. Plan był dobry tylko z realizacją poszło gorzej skończyło się beznadziejnym spacerem z mokrymi nogami i powrotem taksówką.


  • smoczyca1987

    smoczyca1987

    5 lutego 2012, 20:20

    tylko się tam nie pochorujcie przez to! :*

  • ssandra2012

    ssandra2012

    5 lutego 2012, 19:56

    PEPPA PIG TEŻ CHCIAŁA IŚĆ A CO?!!!!!!!!

  • anikah

    anikah

    5 lutego 2012, 19:44

    heh no rajtki i 3 pary skarpet + kaloszki to najlepsza sprawa ;) dzieciaki miały suche nogi w przeciwieństwie do mam

  • zemra79

    zemra79

    5 lutego 2012, 19:39

    Kalosze na zime???? moja mama to by ci urwala glowe za to!!!