Wstałam dziś kolo 7 (wyjątkowo jak na mnie) więc jestem już po śniadaniu i piję 2 kawkę.
Z moich planów pójścia na siłownie i jacuzzi nici bo dostałam o 5 dni za wcześnie @
Ja nie wiem, prawie całe życie jak w zegarku a jak zrobię sobie jakieś plany to specjalnie dla mnie się zmieniło.
Wczoraj steppera nie wygrałam, za to kupiłam dvd z Daviną McCall do ćwiczenia, koleżanka ma i jest zadowolona. Licytuję też płytkę z cardiodance i kolejny stepper ;)
Zastanawiam się też nad tymi dużymi piłkami do ćwiczeń. Ma któraś? Jakie wrażenia?
Waga jednak dalej stoi, nawet to że dostałam @ jej nie podwyższyło. Stoi od 7 dni z wahaniami 0,1 w obie strony. Może teraz po pełni się ruszy ;) A może jej zatrzymanie było związane z @. No cóż daję jej jeszcze tydzień a potem jak nie spadnie to się pogniewamy hehe
Kolejny przepis, tym razem na pierś z kurczaczka:
http://www.youtube.com/watch?v=wW3DALJX0f0&feature=g-u-u&context=G24aee9eFUAAAAAAACAA
Mycha1805
7 lutego 2012, 11:28Okres się skończy to i waga się ruszy ( w dół oczywiście) :) Oj jak ja bym chciała móc jeść wszystko bez obaw... pozdrówka :)
MllaGrubaskaa
7 lutego 2012, 10:47waga na pewno spadnie, moja przede też stała jak zaczarowana.
jojo11
7 lutego 2012, 10:16o właśnie ja jestem chwilowo na tej diecie CUD ;)
Porcelana88
7 lutego 2012, 10:01Pewnie że sie nie obraże:) nie mam o co :) dziękuje za wszystkie uwagi :) a wartości kaloryczne biore z tej strony : http://www.ilewazy.pl/ i w ramach wytłumaczenia: Pierś z kurczaka pieczona ma 335kcal a zamierzam zjeść troche więcej niz jedną dlatego wpisałam 400kcal :) a co do mleka to w jednej szklance jest około 83kcal a ja wlewam ponad połowe do kubka i stąd jest to 50 kcal. Więc myśle że nie mam zawyżonych kalorii i jak spojrzysz na inne dni to widać że wcale mało nie jem bo 1400kcal dziennie ;)