Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
17.11.2012 - fotomenu




Niestety ale rozłożyło mnie choróbsko. Miałam jutro wybrać się z dziewczynami do kina na ostatnią część "Zmierzchu" i do knajpki na sushi niestety nic z tego nie wyjdzie. Będę siedziała w domciu w piżamce i z ciepłą herbatką. 

Byłam dziś na chwilę w markecie po jedzonko. Przyniosłam cytryny, pomarańczki, filety rybki i kurze udka, trochę innych rzeczy i syrop klonowy. Kupiłam małą buteleczkę bo po otwarciu trzeba to zużyć w ciągu miesiąca. 


Kilka słów o moim menu. Często czytam w różnych pamiętnikach, że nie macie czasu na przygotowywanie wymyślnych menu. Ograniczacie się do 1-3 składników na jeden posiłek. Nie mówię, że to jest złe ale większość osób robi to z tzw. "braku czasu". Wydaje się, że przygotowanie kolorowego menu trwa wiele czasu i wymaga wiele zachodu. Nic bardziej mylnego. Przygotowanie 90% moich posiłków trwa 5 min, jedynie obiady wymagają więcej czasu ok 20 min. Jak to możliwe skoro mam z reguły wiele składników? Muszę się przyznać, że jedzeniowo jestem świetnie przygotowana. W mojej lodówce, zamrażarce i szafkach z jedzeniem jest jak w wojsku, wszystko idealnie zorganizowane. Jestem typową panną ale moje zamiłowanie porządku ogranicza się tylko do regału z książkami i jedzenia. Reszta mi obleci hehe  Muszę się też przyznać do chomikowania plastikowych opakowań np. po sałatkach, surówkach itp. wiele osób pewnie się teraz puka w głowę po co jej to ale na prawdę się przydają. Właśnie opakowania ułatwiają mi organizację jedzonka. W lodówce zawsze mam kilka takich pudełeczek z zawartością np. przygotowane wcześniej surówki i sałatki, resztki warzyw i owoców itd. U mnie nic się nie marnuje, ugotuję za dużo warzyw - lądują w takim pudełeczku i do wykorzystania na inny raz lub jako składnik innej potrawy. Przygotowanie śniadania i kolacji to na dobrą sprawę wyjęcie kilku takich pojemniczków i wyłożenie na talerz. Zrobienie obiadu trwa dłużej ze względu na gotowanie/pieczenie. W zamrażarce w woreczkach mam już przygotowane składniki, np. dynię już obraną i pokrojoną w kostkę, selery pokrojone w frytki. Wystarczy tylko porcję wyłożyć na blaszkę i do piekarnika. Tak samo mam po porcjowane mięsko z kurczaka i ryby. Po co za każdym razem męczyć się z krojeniem, obieraniem itp. jak można zrobić wszystko na jeden raz? Mam tak w zamrażarce też ogarniętą cebulę poszatkowaną i zamrożoną, różne warzywa i wszelkie mięsa. Taka metoda na prawdę ułatwia wszystko jeśli mamy mało czasu każdego dnia na przygotowywanie potraw.



Linki do obejrzenia:



Menu:

9.10
- marynowana cukinia
- papryka konserwowa
- pomidorki
- kołodziej z greckim serem


12.25
kołodziej z greckim serem
- brie
- marynowana cukinia
- kiszona marchew


15.45
- kapusta kiszona
- surówka
- pieczona dynia
- frytki z selera
- kawałki piersi z kurczaka 


19.05
- kiszony kalafior
- kołodziej z brie
- sałatka 



Płyny:
- 2 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- kawa rozpuszczalna z mlekiem i syropem klonowym
- herbata z cytryną i syropem klonowym
- 2 pu-erh (będzie więcej)








  • marcelka55

    marcelka55

    19 listopada 2012, 15:50

    i zdrowia oczywiście życzę!!!

  • marcelka55

    marcelka55

    19 listopada 2012, 15:50

    No właśnie... ta organizacja jedzenia... przydałby mi się nauczyciel. Ja bardzo często zamrażam, a po roku wywalam... Od pewnego czasu już zaczęłam opisywać co mam i gdzie i daty, żeby wiedzieć czy jeszcze mogę użyć...

  • biedrona48

    biedrona48

    18 listopada 2012, 22:14

    Rozwaliłaś mnie z tym motywatorem i lodówką :) Mam nadzieję,że szybko wrócisz do zdrowia

  • bloodygirl

    bloodygirl

    18 listopada 2012, 14:24

    zdrówka;*

  • misskitten

    misskitten

    18 listopada 2012, 12:50

    wracaj do zdrowia!

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    18 listopada 2012, 11:56

    Zdrówka życzę! Kochana świetna i praktyczna gospodyni z Ciebie!!!

  • CzarnaPerla1300

    CzarnaPerla1300

    18 listopada 2012, 11:03

    Zdrówka :* Organizacja to podstawa :) Buziaki :*

  • TAINTA

    TAINTA

    18 listopada 2012, 10:38

    zdrówka kochana ;-)) ja tez mam cała masę różnych pudełek i pudełeczek i podobnie mi służą ;-)

  • amarsoaador

    amarsoaador

    17 listopada 2012, 21:04

    Oj tak dobre zorganizowanie pomaga ! ;) Jedna uwaga: z cytryną, nie cytrynom ;)

  • liliputek91

    liliputek91

    17 listopada 2012, 20:57

    mam podobnie jak Ty- grunt to dobre zorganizowanie:) Zdrowiej!