Hej wszystkim
Dzisiejszy dzień praktycznie cały spędziłam w piżamie. Dopiero pod wieczór się przebrałam żeby wyskoczyć do sklepu z polskimi produktami. Jutro idę na urodziny przyjaciółki i zaoferowałam że upiekę sernik więc musiałam kupić potrzebne produkty. Dwie blaszki sernika już się pieką, jedna zostanie w domu, drugą zabieram do niej
Pytałyście o humus. Ja sama nie robię z tego względu że nie można go jeść nie wiadomo ile, szybko się psuje a u mnie w domu jem go tylko ja. Kupuję więc taki set z trzema małymi kubeczkami, każdy ma inny smak. jeden taki pojemniczek to 179 kcal. Polecam bo są dobre.
Muszę się też pochwalić - moja waga ruszyła i w ciągu niecałego tygodnia spadła o 0,9 kg. Dziś wypadało kontrolne ważenie w dietce Vitalii i osiągnęłam większy sukces niż mi zaplanowali. Najlepsze, że to kompletnie nie ich zasługa
Menu:
10.00
- 2 kołodzieje z humusem
12.20
- sałatka z tuńczykiem
14.30
- szklanka maślanki
15.40
- rollo z farszem a'la burito (już kiedyś to robiłam) tym razem bez sera i na 'zdrowszym' placku
19.25
- kołodziej z awokado
- kiszony kalafior
Płyny:
- 3 kawy
- 3 pu-erh
malwina33
20 stycznia 2013, 15:18heheh ten ruszający się tyłeczek rozwala;-)))) lubię do ciebie zaglądać i oglądać te fotki które dajesz;-)))
MllaGrubaskaa
20 stycznia 2013, 11:32Ładny spadek ;) a Vitalia zaliczy go na swoje konto !!! Zahipnotyzował mnie ten kręcący tyłeczek ;))
Jess82
20 stycznia 2013, 11:25zjadłabym hummus i ciekawi mnie kiszony kalafior:) w ogóle bardzo podobają mi się rzeczy które jesz i w szoku jestem że mozna tak pysznie chudnąć. Miłej niedzieli:)
Evcia1312
20 stycznia 2013, 11:13ale tanczaca meska pupa
marcelka55
20 stycznia 2013, 10:46Ale właściwie co to jest ten humus? Widzę na opakowaniu, że są różne smaki, papryka, czosnek itd, ale co to jest takiego? Na bazie serka? Czy ryby? Czy w ogóle czegoś innego? Gratuluję spadku :)
szamanka74
20 stycznia 2013, 10:26lubię czytać Twój pamiętnik, zdjęcia menu bardzo fajne no i super że waga spada
Marta.Smietana
20 stycznia 2013, 10:05fajny suplement ale u mnie sie niestety nie sprawdza
etcetera5891
19 stycznia 2013, 23:36fajnie, że idziesz do przodu :) ja jutro mam pomiary i az sie boje wziąć centymetr do ręki :) p.s. dzięki za podpowiedz o tych przepisach :)
cambiolavita
19 stycznia 2013, 23:10No rzeczywiscie masz sie czym chwalic! Prawie kilogram w tydzien, super! :) Moze ta dieta dziala bardziej psychologicznie... Wiesz, sama swiadomosc, ze jestes na diecie Vitalii zobowiazuje... :)
basterowa
19 stycznia 2013, 22:20Muszę poczytać co to ten humus :)
Yandelka
19 stycznia 2013, 21:30hmmm kiszony kalafior?
liliputek91
19 stycznia 2013, 21:03bardzo smacznie i pożywnie, a co do hummusu: i nas nie ma takiego:(
Madanna
19 stycznia 2013, 21:03Gratuluję ;) Czyli jak zostać dietetykiem we własnym domu ;D
Groseille
19 stycznia 2013, 21:02Ty zawsze masz takie pyszne jadłospisy! Aż ślinka cieknie :D