Dziś zrobione 10 km.
Przed pracą przeszłam się na obchód charitków. Kupiłam kombinezon z h&m oraz w funciaku 3 latarenki.
Kilka linków dla was:
- klik
- klik
- klik
Kupiłam dziś na spróbowanie kefir Jana z ogórkiem i koperkiem. Ogólnie jest ok ale szału nie ma. Wolę jednak zwykły kefir lub maślankę, tego więcej nie kupię. Choć i tak jest lepszy niż owocowy - ich nie ruszam tak samo jak jogurtów owocowych. Trochę to dziwne bo np. zjem robiony przez siebie koktajl, w którym są owoce + jogurt naturalny a kupnego owocowego jogurtu lub maślanki nie lubię. To samo mam z marchewką. Surową lubię, tak samo gotowaną natomiast marchewki startej na tarce ani soku z marchwi nie przełknę. Wiem dziwna jestem
Menu:
7.35
- 2 grzanki orkiszowe z masłem orzechowym
11.10 w pracy
- sałatka
13.40
- koktajl: banany, jagody, jogurt nat., masło orzechowe
17.30
- pieczona pierś
- dukany groszek
- frytki z selera
20.20
- kefir z ogórkiem i koperkiem (kupny)
- sałatka
Płyny:
- 2 kawy
- 4 pu-erh
aureliagr
13 marca 2013, 18:20Fajne menu :)zrobiaś mi ochote na koktajl owocowy ale już po kolacji jestem :( muszę do jutra sie wstrzymać na 2 śniadanko będzie:)
cambiolavita
13 marca 2013, 15:56Ludzie maja rozne upodobania kulinarne :) Ale rzeczywiscie nigdy nie spotkalam sie, by ktos nie lubil jogurtow owocowych :) Ale to w sumie lepiej dla Ciebie, bo nie pakujesz w siebie chemii i dodatkowego cukru:)
marcelka55
13 marca 2013, 11:11Nie, nie jesteś dziwna. Ja marchewkę to prosto z grządki. W ostateczności w warzywach na patelnie. Gotowana odpada, pokrojona, starta też :)
bloodygirl
13 marca 2013, 10:00ja z marchewką mam na odwrót hehe:D
artosis
13 marca 2013, 09:03ale fajne meskie brzuszki :D jakby mi ktos taki obiadek zaserwowal to bym go po stopach calowala :)
Jess82
13 marca 2013, 08:46To bardzo dobrze że masz takie "fanaberie", przynajmniej wiesz co jesz, w tych owocowych jogurtach siedzi wiele różnych wsadów ale czy są to akurat owoce..hmm
etcetera5891
13 marca 2013, 08:45Patrzę na twoje menu i jeść mi się zachcialo mimo, że przed chwilą skończyłam śniadanie.
MllaGrubaskaa
13 marca 2013, 07:28Jogurty owocowe jadam , ale kefiru smakowego który bu mi posmakował jeszcze nie znalazłam.
Madeleine90
12 marca 2013, 22:34od kiedy się odchudzam to mi się zmienił "smak" i też takiego owocowego jogurtu nie przełknę- jest dla mnie przesłodzony i w ogóle blee.... Ale zwykły jogurt naturalny i kefir +do tego cynamon i mogłabym to jeść litrami:)
stoneczka
12 marca 2013, 22:33też tak mam, że lubię świeżą marchewkę, a sok z marchwi nie wypiję ;D
LennQ
12 marca 2013, 22:29Pisze szybko,ze odwiedzilam ale tez szybko uciekam bo o tej porze jedzenie ogladac to nic dobrego :D:D:D Buziaki :*:*
vitaliowalady
12 marca 2013, 22:20na ten koktaj to mi slinka pociekła ;)
kasiakasia71
12 marca 2013, 22:02Czemu? ja też tak mam z marchewką.A co to za kombinezon?
monaniczka
12 marca 2013, 21:57slodki ten kombinezon
Asca2011
12 marca 2013, 21:55Swietnie Ci idzie. Gratuluje :)
Julia551
12 marca 2013, 21:48Masz fajny pamietnik!
liliputek91
12 marca 2013, 21:45fajne ciuszki a jedzonko bardzo smaczne
haveheart
12 marca 2013, 21:41robilm kiedys frytki z selera ale nie zasmakowaly mi:)
aannxx
12 marca 2013, 21:39Śliczny kombinezon :)
Yandelka
12 marca 2013, 21:38Ja mam podobnie. Z tym,ze ja lubie starta na tartce a takiej w calosci to nie ;)