Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Orbiterek


Od połowy marca do teraz zdołałam pokonać 290 km na orbiterku. Pamiętam moje pierwsze 5 minut. Myślałam,że umrę. Bolało mnie wszystko. Dziś staram się pokonywać więcej niż 10 km przy jednym ćwiczeniu. Trzymajcie kciuki. Mój cel do sierpnia to 1000 km. Tyle dzieli mnie do Polski

.