Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 25 (19.02.2012)


No i ja jak zwykle pózno, ale u mnie jeszcze jest 19:P i 23 wieczorem:) Dopiero niedawno moje małe słoneczko usneło i mam jak usiąść przy komputerze:) Dzisiaj dzionek w miarę spokojny, ale wieczorem znów miałam troche sprzątania, bo mieliśmy mały remont łazienki i musiała posprzątać ten bałagan który narobili no i tak ponad godzinę zasuwałam... ale przynajmnie ruchu mi nie brakuje:) A jeśli chodzi o dzisiejsze menu to wyglądało tak:

śniadanie: kawa, crossant na spółkę z synkiem i pół szklaneczki ryżu na mleku

2śniadanie: batonik musli

obiad: rybka z warzywami i 2ziemniaczki gotowane na parze

podwieczorek: rożek( straszną ochotę miałam)

kolacja: pół ciabaty, zielona herbata, odrobina makreli w sosie pomidorowym

Do tego ok.1,5l. wody. Do jutra, dobranoc:)

 

  • paauulinaa

    paauulinaa

    21 lutego 2012, 11:11

    ładnie menu :P

  • atka089

    atka089

    20 lutego 2012, 01:13

    ruchu mialas na pewno wystarczajaco duzo ;)