Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Day N8:) Witajcie w ten piekny deszczowy poranek:/


Dzien dobry :) najpierw tak szybciutko o dniu wczorajszym i lecimy z menu wczoraj bylo:   sniadanie:2 kanapeczki z chlebem pelnoziarnistym z philadelphia i pomidorkiem, lunch: salatka owocowa, obiad: piers gotowana na parze,warzywka, brazowy makaron, podwieczorek: kawa i3 wasy , kolacja: zielona herbata i 4 placuszki pancakes z serkiem danio. Do tego okolo 1,5 l wody, 3 kawy i 3 zielone herbaty. a z cwiczen60 przysiadow z rana, strecing ok 15 min.,tiffany na boczki i talie,tiffany nogi i posladki i t.ladne plecy:)Niestety wiecej nie bylo jak bo maly zabkuje i budzi sie co chwile:( dzis w sumie nie wiem czy4h spalam:(...                                      

  • Invisible2

    Invisible2

    10 maja 2014, 09:00

    Noo super aktywność;) a wyspać się zdążysz, maluch najważniejszy! Powodzenia;)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    10 maja 2014, 08:44

    jeszcze sie wyspisz :D:D chciałaś dzidzię to masz:DD ale przez to wstawanie kalorie lecą :D pamiętaj :D

    • Anioleczek1987

      Anioleczek1987

      10 maja 2014, 08:52

      Wiesz co ja juz chyba sie przyzwyczailam to juz2 dziecko to nie przeszkadza mi to wstawanie takie uroki bycia mama:) ale jaka radosc jak maly sie usmiechnie, przytuli a starszy synek codziennie daje buziaka i mowi kocham Cie:)

    • Anioleczek1987

      Anioleczek1987

      10 maja 2014, 08:54

      Tylko wiesz jazdy czlowiek potrzebuje odpowiedniej ilosci snu... Ciezko codziennie funkcionowac na3 kawach:/ ale daje rade;)

    • Wiosna122

      Wiosna122

      10 maja 2014, 08:55

      słodkie :D zazdroszczę :DDD