Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam niedzielnie maly grzeszek...:/


Witajcie:) tak szybciutko podsumowujac wczoraj dzien dietowo ok, troszke mniej wody niz zwykle bo bylismy troche poza domem i nie bylo jak:( ale dzis nadrobie niedobor:) choc powiem Wam i tak czuje sie jakas napompowana:( to chyba przez to ze powinnam dostac okres a jeszcze go nie mam..narazie po porodzie mialam dopiero raz miesiac temu wiec nie wiem:/ ale pozatym orajt cwiczenia wczoraj zrobione45min z mel b i tiffany:) i ciacho plesniak tez upieczone i... No wlasnie:) Dzis na sniadanko platki owsiane z mlekiem, kawa i kawaleczek ciasta:)uwielbiam to ciacho i strasznie mialam ochote na malutki kawalek i wiecie co:) po tym kawalku tak sie zaslodzilam ze juz az mi niedobrze:( dawno nie jadlam nic slodkiego i na nastepny miesiac mi wystarczy;)Na obiad dzis zupa podlaska a dla moich chlopakow mielone bo wczoraj zamowili:) . Milego dnia i zeby omijaly nas wszystkie pokusy;)