Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
popołudnie
7 lutego 2013
byłam na wywiadówce..a potem jeszcze udało mi się iść na siatkówkę..wypaliłam mojego pączka maksymalnie..rano Jillian..wyczytałam,że spalenie pączka około 250 kilokalorii trzeba grać w siatkówkę 23 minuty,ja skałam przeszło godzinę..było super a pączek przepyszny..całusy..
SYLWIULA.sylwia
8 lutego 2013, 07:35To mogłas sobie nawet na 3 paczki pozwolić;) Miłego dnia:))
Poliamena
7 lutego 2013, 23:22o i SUPER:):):):)
therock
7 lutego 2013, 22:05no i extra:)
svana
7 lutego 2013, 20:54no i tak trzymać:)