... jestem po pracy, na jutro nie muszę się przygotowywać, bo szóstoklasiści piszą sprawdzian kompetencji, więc mam wolną chwilkę :)
... będzie troszkę wspomnień z ostatnich dni...
... niedziela wielkanocna była bardzo przyjemna - spędziliśmy ją u mojej Rodzinki :) było naprawdę wyjątkowo :) czuło się świąteczną atmosferę... co zjadłam, napisałam na forum... było tego spooorooo...
... poniedziałek był samotny, ale nie taki zły, bo odsypiałam zaległości i miałam taki dzionek poświęcony na przyjemności i dbanie o siebie...
... wczoraj odwiedzili nas Rodzice Tomka i Jego Siostra :) dieta leżała na obu łopatkach, bo była pizza, czerwone słodkie winko i ciasta... ale od Teściowej usłyszałm super komplement - pytała mnie, ile schudłam, bo naprawdę widać, że tak jest :) było miło :) winka tylko troszkę za dużo...
... a dzisiaj... nie wiem, czy to po tym wczorajszym winku, ale chodzę jakaś taka dziwna... jakbym zaraz miała upaść...
... to tyle... trzymajcie się cieplutko :)
niunia007
12 kwietnia 2007, 00:32no to swieta mialas super :) ja niestety ich kompletnie nie odczulam..nawte jaka nie zjadlam...kilka czekoladek z bombonierki i 2 czekladowe jajeczka... i to wszytsko co sie mogloby ze swietami koarzyc...no coz...taka praca!! buziolki dla ciebie i powodzonka w dalsyzm odchudzanu!!Paaa
joasia33
11 kwietnia 2007, 22:06i serdecznie pozdrawiam......no więc Ty na jutro nie musisz się szykować , a ja hihi mam słabą psychikę i chyba się boję więcej niż mały , kazałam mu już porzucić książki i testy więc usiadł i "nawija"(kurczę na moment pomyślałam że powinnam pisać bardziej stylistycznie do pani nauczycielki....)oglądając mecz....buziaki i miłego- udanego wieczorku......
malami80
11 kwietnia 2007, 21:12i dziękuje za zyczonka..ja nic nie pisałam..bo swieta od czwartku lezałam w łozeczku -chora i antybiotyki .az we wtroek zal było wstawac-ale sien wyspałam wreszcie..choc dalej cos kaszle...i osłabiona jestem z przeproacowania i stresików..dietka narazie stoi w miejscu..ale jakos to bedzie POZDRAWIAM!! i zycze wszytskiego dobrego!!
Gosiaczek13
11 kwietnia 2007, 21:11mila tesciowa;]milo jak ktos dostrzega zmiany;)3maj tak dalej:*
boczus
11 kwietnia 2007, 21:05KOCHANA PISALAM DO CIEBIE ZAWSZE ALE JAK TO SIE STALO ZE MIALAM CIE NA CZARNRJ LISCIE TO NIE WIEM DOPIERO JAK ZOBACZYLAM WPIS W KOMENTARZACH I NA FORUM ZOBACZYLAM TO ...WYBACZ MI KOCHANA ..BARDZO CIE PRZEPRASZAM OLA
envi
11 kwietnia 2007, 20:15Cieplutko pozdrawiam.
HaPPyDoLLs
11 kwietnia 2007, 19:44gratuluje:D nie ma to jak komplement od tesiowej;) hahahahah pozdrawiam serdecznie.....twojej dietki jeszcze nie sprobowalam ale jak zaczne dam znac:) buzka:)*
Emimonika
11 kwietnia 2007, 19:33to serum to pachnie taką miętą. Dość intensywnie. W sumie to wolałabym inny zapach:)
siisi
11 kwietnia 2007, 19:04cudne świeta i po świeta i taki miły komplement :O) alez fajnie :O) nabieraj sił :O) a wiesz ja te cytruski uwielbiam zwłaszcza grejfruty a ostatni raz jedłam je jakiś czas temu wienc mniam :O) pozdrowionka
20dziestka
11 kwietnia 2007, 18:58nom moja mama tez ma jutro wolne i cieszy sie ale za to pewnie w sobote idzie..a a przygotowuje sie na wekend bo zjazd mam..fajnie jest uslyszec komplement uu jeszcze od tescowej..mi tez prawia komplementy ale raczej zebym zaczela jesc gleedza..hihi buziaki
aneczka071980
11 kwietnia 2007, 18:31zęba juz nie mam ale za to mam rower!wizyta przebiegła ok bł taki przystojniacha doktorek i cały czas żartował wiec nie było zle co prawda teraz troszke boli ale mam nadzieje ze to szybko minie!rowery juz sa w domu i mysle ze moze wieczorkiem pojedziemy z meżem je przetestowac!!!sciskam cieplutko i przesylam ogromnego całusa!!!!!
medium
11 kwietnia 2007, 18:02Miło od teściowej usłyszeć komplement.Mi to raczej nie grozi, nikt nie zauważa spadku wagi ( poza moim mężem i teściem ) . pozdrawiam cieplutko !!!
niunia90
11 kwietnia 2007, 17:56DzięQje bardzo:)Również 3mam za Ciebie kciuki :) Pozdrawiam:*
Izzaa
11 kwietnia 2007, 17:51ślicznie po tej dietce wyglądasz... dzieki za komentarz :))
nolcia1982
11 kwietnia 2007, 17:36nawet na pyszna pomaranczke..........na nic ...juz drugi dzien...pije wode...ale nie moge patrzec sie na zarcie
gosia2007
11 kwietnia 2007, 16:33lecza zjadlam moze z 2 łyżki nie dałam rady objadlam sie pomidorami ale tak ogolnie rzecz biorac dietka nie zla mysle ze mi pomoze.
foczak
11 kwietnia 2007, 16:22Ja tez odpoczywam bo jutro sprawdzian 6-klasistów... eh... tylko my jeszcze w sobote pracujemy ;( POZDRAWIAM!!!!!
BeataJulia
11 kwietnia 2007, 15:15Powiem Ci, że święta są super, ale na całe szczęście są co kilka miesięcy :-))) Jeśli o mnie chodzi to przy kolejnych świętach będę bardziej uważała co ląduje w mojej buzi. Pozdrawiam serdecznie.