Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
oj ten tytuł...

niektore dzieci i ich mamusie to ja bym....o nastroj ciagle walcze...bitwa nieustanna...o kilogramki tez...i sie nie poddam

Po raz pierwszy mogłam nie przyjść do szkoły. Chyba się jakoś musiałam zasłużyć. hihi Ciekawa jestem jak te moje gamonie wypadną. Uczę matmy, zatem ten sprawdzian to sprawdza głównie mnie :)

Kochana za wspaniale slowa otuchy. Tak bardzo potrzebowalam wczoraj wsparcia i dostalam je. Lezki mi polecialy po policzkach kiedy czytalam komentarze. Jeszcze raz serdecznie dziekuje. Coreczka czuje sie wspaniale, smieje sie i gaworzy. Nawet podjela proby raczkowania, tylko ze zamiast do przodu to raczkuje do tylu :-) Smiesznie to wyglada. Caluje mocno i pozdrawiam Kasia z Angela :-*

<img src="https://app.vitalia.pl/img408/3654/pszczolkifc1.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />

a moge sie zapytac czego uczysz?? pozdrawiam i sle buziaki:*

U mnie znów naszczescie spadek :):)

ze lazilo za mna kakao z i kanapki z maslem orzechowym i poki tego nie zjadlam to pochlonelam sporo nieotrzebnych kcal

że waga wzrasta ,a przy oficjalnym cotygodniowym ważeniu mile mnie zaskoczyła , bo pokazała ponad kilogram mniej . Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia zycze !

Miłego dzionka buziaczki :)

i ja miłego dnia życzę z dużą dawką uśmiechu.

i słoneczka na niebie :)

oj, nie bedzie tak źle, napewno waga nie pokaze więcej;) a zdającym dzieciaczkom tez zycze wilkiego powodzenia!! to dla nich pierwszy większy stres;) pozdrawiam

dziekuję, za taki milusi wpisik z komplementem :O) chyba w życiu ważne jest to żeby w każdej rzeczy nawet najsmutniejszej dostrzec coś dobrego :O) ale o wiele fajniej jak tych smutnych rzeczy jest bardzo malutko :O) duzo słoneczka na buzi i w serduszku życzę :O)

ale moja corcia itak chora ,ja tez wczoraj nie dalam rady nie jestes sama

milego dzionka tobie rowniez i duzooo sloneczka:)) i tzk jestes sliczna

choć mój 6-klasista wcale się nie przejmował, ja za to bardzo.......pozdrówka i udanego dnia.....

jestes kochana , w twoich wpisach jest tyle ciepla i dobroci..kochana jestes pozdrawiam ola

pracy mało, pogoda mam nadzieję, że u Ciebie tak samo wyśmienita jak u nas, więc życzę Ci udanych chwil na świeżym powietrzu - ja też zaraz się zbieram na specerkowanie :-))) Pozdrawiam serdecznie.

Ja od świąt ciągle coś podjadam, bo wiadomo jak byłam u mamy to nie jadłam wg dietki i wszystko mi się rozregulowało. Ale uda nam się wrócić na właściwe tory :))) Powodzenia

Dziekuję! I Ty cieplutk sie trzymaj! Dobrego dnia! Ja dziś mam ostatnie starcie w załatwianiu pewnej ważnej dla mnie sprawy. Uciekam do pracy. Buziaczki!!