Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


... dzisiejsza waga: 59,5 kg... to chyba wina stresu, bo jem nawet więcej niż jest w planie posiłków... wczoraj np. zjadłam wielką wuzetkę... i spadek... i vitalia mnie strofuje...
  • katarzynka100

    katarzynka100

    13 lipca 2007, 23:06

    ....a ja dziekuje za slowa otuchy... Niestety znowu pasek przesunelam w lewo... Ale w tym tygodniu sa u mnie rodzice, i mam gotuje... Scisla dietka od poniedzialku!!!! Milego weekendu:)))

  • monpau

    monpau

    13 lipca 2007, 19:35

    ale wiecej nie chudnij , Pozdrawiam.Miłego weekendu.

  • sysuniaa

    sysuniaa

    13 lipca 2007, 19:18

    czyli waga sie utrzymuj..;) i tego Ci gratuluje..;)

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    13 lipca 2007, 18:56

    mnie trochę korci na słodycze, ale staram się nie przeginać, bo kg wróca :)

  • asej3

    asej3

    13 lipca 2007, 16:29

    Szukalam termoforku ale nie udalo mi sie kupic. Sprej dostalam od babeczki i psikalam na plecki bo daje mi ten bol w kosci. Ty sie pilnuj z ta waga bo drobniutka juz jestes. Buziaki

  • ako5

    ako5

    13 lipca 2007, 13:26

    zaraz my Cie zaczniemy strofowac:)))) Ale na powaznie, to stres robi swoje...Póki co jest jescze bezpiecznie z Twoja waga...jestes rozsadna, wiec nie grozi Ci przesada. Pozdrawiam Ala

  • tymka28

    tymka28

    13 lipca 2007, 13:20

    no.no....chudzinko:)

  • alam

    alam

    13 lipca 2007, 11:06

    Najpierw 10 miesięcy na pełnych obrotach, praktycznie 24 na dobę. Końcówka to nawet byka by powaliła i trwa nie tydzień, ale ze 2 miesiące. Nic dziwnego, że potem dogorywamy przez miesiąc. Wychodzą jakieś nerwobóle, zasłabnięcia i deprechy. Gdyby nie te wakacje, nigdy nie doszłabym do siebie. A tak nawet z niewielką dozą przyjemności wracam we wrześniu do roboty :) Głowa do góry, relaksuj się i wracaj do stanu używalności :)

  • judytajudka

    judytajudka

    13 lipca 2007, 10:58

    milusiego dnia :O0 duzo usmiechuuuuu

  • foczak

    foczak

    13 lipca 2007, 10:57

    Stres musisz odłożyć na bok ;) Teraz przeciez sa wakacje! ;) POZDRAWIAM SERDECZNIE I ILEGO DNIA!!!!!

  • 20dziestka

    20dziestka

    13 lipca 2007, 10:53

    ale czym Ty sie stresujesz?? Wakacje masz !!! odpoczywaj milego dnia

  • BeataJulia

    BeataJulia

    13 lipca 2007, 10:07

    wyniki w normie, więc nie stresuj się niczym - reszta to pryszcz, który kiedyś niewątpliwie zniknie ;-) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :-*

  • magdaln

    magdaln

    13 lipca 2007, 09:58

    Mysle ze wedlug mnie to twoj organizm dobrze sie czuje w tej wadze i mozesz spokojnie sobie pozwalac na wuzetke lub inne smakolyki. Mysle tez ze Twoja waga nie pojdzie juz do gory. Slyszalam jednak ze normalnie zabiera to pol roku z nowa waga zeby organizm sie "przestawil" i nie chcial wracac. Ale to moze byc tez roznie dla roznych osob. Pozdrawiam

  • Demonek27

    Demonek27

    13 lipca 2007, 09:52

    wyluzuj..masz przecież wakacje:)Co będzie we wrześniu, znikniesz nam zupełnie.