Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... pozdrowionka :)


... już jutro pierwsza wizyta (umówiłam się prywatnie)... jakoś się boję... czuję się tak, jakbym szła na jakiś okropny egzamin, do którego nie jestem przygotowana... głupie, co?
  • Sylw00ha

    Sylw00ha

    24 stycznia 2008, 11:21

    agdzie prywatnie idziesz na zamnchofa czy parkowa? bo ja czesto na oarkowej bywałam w ciazy i bylam zadowolona:)

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    24 stycznia 2008, 11:05

    ciesz się a nie stresuj :)) będzie w porzo :))

  • magdaln

    magdaln

    23 stycznia 2008, 20:53

    Bede trzymac kciuki, to tylko pierwszy raz tak straszno ale moge sobie wyobrazic co czujesz... Pozdrawiam

  • jolaos

    jolaos

    23 stycznia 2008, 19:10

    to tak samo ja się czuję, no ale ginekolog... pewnie 20 minut i po wizycie, przeżyjesz, nie jest aż tak strasznie :)

  • ako5

    ako5

    23 stycznia 2008, 18:58

    Ja lubiłam wizyty u lekarza w czasie ciązy....Pozdrawiam:)

  • foczak

    foczak

    23 stycznia 2008, 17:05

    Nie przejmuj sie!!! Wszystko bedzie dobrze, a Ty bedziesz czekala na kazda nastepna wizyte z utesknieniem ;) Napisz jutro jak bylo

  • aischad

    aischad

    23 stycznia 2008, 16:17

    ja bałam się każdej wizyty i bardzo długo bałam się myśleć, ze wszystko będzie dobrze, żeby nie zapeszyć. A teraz mój szkrab ma już 30 miesięcy i tak ślicznie mówi "ocham mamo..." Zobaczysz, wszystko będzie dobrze. A co do miasteczka, to ja mam dużo znajomych w Sokółce i pod Sokółka, dlatego pytałam, ale Mońki też kojarzę:)

  • Brzoskwinkaa

    Brzoskwinkaa

    23 stycznia 2008, 15:10

    Nie jest głupie!!! Dzieki :)

  • jedendzien

    jedendzien

    23 stycznia 2008, 14:30

    będę trzymała mocno kciuki za Ciebie, chyba to normalne że przed taka pierwszą wizyta z dzidzią w brzuchu czuje sie lek :O) nie daj sie i nie ucieknij :O) lekarz na pewno da ci wiele cennych wskazówek :O) sciskam

  • zuzanna01

    zuzanna01

    23 stycznia 2008, 14:19

    że prywatnie, nie przejmuj się , taka rozmowa na pewno poprawi Ci nastrój, a juz jak zdjęcie z usg dostaniej to całkiem:) Buziaki!

  • gozja

    gozja

    23 stycznia 2008, 14:17

    w sprawie wizyty sie nie wypowiem ale w sprawie malenstwa tak:D GRATULACJE

  • bozena0102

    bozena0102

    23 stycznia 2008, 13:47

    Wiem ze glupie uczucie jest ale to tylko przed 1 wizyta ja bynajmniej tak mialam,ja tez z synkeim prywatnie chodzilam i teraz tez chociaz bezpieczniejsza jestem i malenstwo bo w przychodniach olewaja czlowieka ze az strach ;)Zycze milego dnia i milej wizyty bedziesz pewnie widziec dzidziusia ale fajnie ja dopiero za jakis tydzien ponat ;)Pozdrawiam goraco.Buzzka.

  • Tiramisu1991

    Tiramisu1991

    23 stycznia 2008, 13:46

    trzymaj się będzie dobrze pozdrawiam

  • aanneett

    aanneett

    23 stycznia 2008, 13:41

    hej Słonce nie ma sie czego bac, w sumie paczątki zawsze sa trudne i budzą niepokój ale napewno wszystko będzie dobrze.pozdrawiam ciepło:o)

  • olajola

    olajola

    23 stycznia 2008, 13:36

    Normalne. Z opowiadań moich koleżanek wiem, że też sie strasznie bały, ale to rzecz naturalna i nie ma czego się obawiać. Będzie dobrze.Trzymam kciuki!!!!