... jest 5:20... to ostatnio normalna pora, kiedy już nie śpię... w sumie i tak późno dzisiaj wstałam, bo kilka razy zdarzyło mi się nie spać już od 3 czy 4...
... dzisiejsza waga: 68,8 kg... przez kilka ostatnich dni się nie ważyłam i proszę... no i zaczęłam jeść słodycze i pić colę...
... a to zdjęcia zrobione wczoraj... w mojej sukienko-tunice za 9,90 :)
Olympionica
14 czerwca 2008, 07:54sciagaj portki, zaloz sandalki i juz bedzi calkiem slicznie:) i calkiem niezla jak za 9,90:) a coli staraj sie nie pic dla dobra maluszka, wytrzymasz, juz niedlugo ak bedziecie sie turlac razem:) a pozniej przez jakis czas nawet nie bedziesz miala czasu pomyslec o swoich zachciankach:)
PaniMuminkova
14 czerwca 2008, 06:26Cola to kofeina... na dodatek gazowany to napój... Odradzam:)
kejta19
13 czerwca 2008, 23:33sukienka Ci pasuje, ale lepiej bez spodni by wyglądała :)
aneczka071980
13 czerwca 2008, 18:58jak slicznie wyglądasz!!!!
Cwalinka
13 czerwca 2008, 18:38ładnie, brzuszek ci pasuje ;D buziaki
dgamm
13 czerwca 2008, 18:30Pozdrawiam cieplutko.PA!!
hemi7
13 czerwca 2008, 17:20Aż miło popatrzeć na Twój brzuszek:)) Pozdrawiam ciepło.
banalna
13 czerwca 2008, 16:35SUUUUUPER ;) PIEKNIE WYGLADASZ ;) POZDRAWIAM I ZYCZE MILEGO WEEKENDU ;)
traszkaneda
13 czerwca 2008, 15:26oj aniulcia zapomniala ja napisac ze w ciazy skleroza i takie nierozsadne jakies posuniecia to normalka :) u nas jakby byl chlopiec to mial sie nazywac Maksymilian albo Szymon :)
Sylw00ha
13 czerwca 2008, 13:43slicznie wygladasz juz prawdziew ciazowo :):) ja to w ciazy takie ilosci pilam ze maz nie dazal kupowac ale to by6la moja jedyna zachciaka choc nie zdorwa, a potem strasznie mnie brzuch bolal ;p buziolki
gduska
13 czerwca 2008, 13:29Sukienka sliczna, ale sciagaj te portki, bedzie jeszcze lepiej ;-) Ja tez jestem plaska a to juz prawie 5 miesiac! Za tydzien lece do PL i marzylo mi sie juz pokazac z brzuszkiem ale widocznie nie jest mi to pisane :-( A kiedy zaczelas czus pierwsze ruchy? Tego najbradziej nie moge sie doczekac! :-)
stokrotka2006
13 czerwca 2008, 12:59Anetko wygladasz kwitnąco,pozdrawiam ciepło.Żaneta
traszkaneda
13 czerwca 2008, 12:09ale szczuplutko wygladasz!!! ale na pocieszenie Ci napisze ze do poczatku 3 trymestru tez szczuplo wygladalam i malo tylam - a jak sie potem zaczelo - dzidzia rosl to skonczylam na 27 kg na plusie i 127 cm w pasie :D nie przejmuj sie jesli zaczniesz tyc - nie jestes gruba tylko w ciazy a przytyjesz tyle ile trzeba ja sie nie obzeralam i nie jadlam slodyczy jakos nie mialam ochoty i zobacz!!! i obiecuje Ci ze po porodzie jest tyle biegu kolo dzidzi ze szybko Ci spadnie!!!
jedendzien
13 czerwca 2008, 11:26śliczności!!! wyglądasz przeslicznie :O) a słodycze ja tez jadłam - michałki -maz mi na sztuki kupował( żebym nie jadła jak smok) bo miałam taką na nie ochotę :O))) co prawda nie piłam żabdych soków ani coli a ni nic gazowanego bo mój mały człowiek brzuszkowy od razu mnie gonił do WC :D ale moja kolezanka tez chłopczyka nosiła pod serduszkiem i bardzo lubiała włąśnie gazowane pić :O) mięłgo dzionka
renataromanowska
13 czerwca 2008, 10:36lepije teraz się wyśpij bo jak będzie maluszek to nie da Ci spac;) pozdrawiam i jak zwykle slicznie wyglądasz;)
monika735
13 czerwca 2008, 10:34ale postarj sie ja ograniczyc lub przestać pić, zawiera kofeine niezdrową dla dziecka...ja tez piłam az mi to koleżanka uświadomiła...buziaki, czemu wszystko co smaczne jest zakazane? :-)
klaudia101
13 czerwca 2008, 09:42to ranny ptaszek z Ciebie ;-) Boze ja bym nie funkcjonowała jakbym wstała o tej godzinie a bez kija to do mnie nie podchodź haha. No ale w ciązy to chyba sie tak zdarza;-) całe szczescie ze mój brzuszkowy gość to tez śpioch. Fajna ta tuniczko-sukienka. Mozesz i do spodni nosic i jak bedzie cieplej jako sukienkę ;-) fajna sparwa. My nadal sobie czekamy az zapali sie ta czerwona lampka i zadzwonimy do tatusia ze "to juz" ;-) Pozdrawiam.
dotinka1982
13 czerwca 2008, 09:11oj...ja czasem też mam taką mega ochotę na colę,ze nie potrafię sobie odmówić;-) No ale na szczęście to tylko czasami a poza tym odżywiam się zdrowo;-) Co do tych uczniów...i bądź tu człowieku sprawiedliwy... nie rozumiem takiej dyrekcji która tylko dlatego by szkoła miała wyższa średnią każe przepuszczać tumanów i olewusów...A potem pretensje do kadry nauczycielskiej że wykształcić nie potrafią... Ach... Co do tych skurczy nóg to nie wiem co mam robić. Przecież biorę witaminy, a wyniki morfologii mam dobre. Mąż mówi że to przez to że tyle jestem na nogach. No ale co mam zrobić jak mam małą Julkę??? Zresztą w ciagu dni nic mnie nie boli i czuję się świetnie z tym ruchem. Dziś na szczęście noc minęła bez sensacji. Mężuś wymasował mi nogi wieczorem i naprawdę komfort spania był dużo lepszy;-) A na foteczce świetnie wyglądasz;-) I widzę że gonisz mnie z brzuszkiem;-))) Pozdrowionka!
kilarka2
13 czerwca 2008, 09:03ważne, żeby mieć szacunek dla siebie... ja nie raz robiłam na przekór zalecanym działaniom, nie z przekory, ale właśnie z szacunku dla siebie. Ale rozumiem, że Ty teraz masz inne sprawy na głowie i nie masz sił by wojować z wiatrakami... buźka :)
justa31
13 czerwca 2008, 08:55Super wygladasz, nie tylko w tej tunice.