... dzisiejsza waga: 74 kg... znów rośnie jak szalona... wygląda na to, że muszę w ciąży dobić do osiemdziesiątki... :/
... kupiłam wieczorem to żelazo... wzięłam przed śniadaniem i jest mi jakoś niedobrze... nie wiecie, co zrobić, żeby to zminimalizować? da się w ogóle?
... zostałam jednak u siebie... za to Karolcia (moja siostra) tu przyjedzie i będzie u mnie nocować :) miałam iść dzisiaj na gimnastykę, ale nie ma sensu, bo ruszam się jak robot... boli mnie wewnętrzna strona ud... i momentami czuję jakiś nacisk... jakby Dzidziuś chciał już opuścić swoje mieszkanko...
marciaa19
12 sierpnia 2008, 22:57tez tak czulam jakos w 36-37tyg ciazy jednak dzidzia w moim przypadku wolala zostac tam az do 43tygodnia...niestety:)
marta25f
8 sierpnia 2008, 16:21z tym żelazem tak jest;/ a nie można go brać na noc?? pytam, bo nigdy nie miała z nim nic do czynienia... buziaki;***
sobotka35
8 sierpnia 2008, 14:00te dolegliwości,chociaż niezbyt przyjemne świadcza o tym,że dzidzia już chce być wtulona w mamusine ramiona:)Trzymaj się cieplutko i nie rezygnuj z odrobiny ruchu-to wam dobrze zrobi:)
gduska
8 sierpnia 2008, 13:41No kochana mysle, ze do 80kg nie dobijesz bo zostala Ci tylko chwila ciazy.;-) A w sumie jeszcze kilka dni i mozesz zaczac przyspieszac porod, bo juz mozesz rodzic:-) Czyli sprzatanko,chodzenie po schodach,ruch, sexik itp. Do dziela mamusiu!
marciaa19
8 sierpnia 2008, 11:51dziekuje kochana za przemily komentarzyk zycze milego dnia no i samozaparcia w dietkowaniu:D
malla9
8 sierpnia 2008, 11:38a tamm zaraz do osiemdziesiątki... moja waga jak narazie odmówiła posłuszeństwa... trzeba batrie kupic... więc nawet nie wiem ile moge miec juz tych kilosków na plusie.... pozdrawiam gorąco :)
dora77
8 sierpnia 2008, 11:08nie zostałaś sama, i bardzo dobrze, bo to nigdy nic nie wiadomo w końcowce ciązy, wypoczywaj ile się da bo potem przy dzidziusiu nie bedzie czasu, pa
gelbkajka
8 sierpnia 2008, 10:12zelazo popijaj najlepiej jesli mozesz wycisnietym sokiem z pomaranczy lub grejfrutow lub woda z dodatkiem cytryny- lepiej sie wtedy przyswaja. Zdarza sie ze moga pojawic sie nudnosci- bierz wtedy w trakcie jedzenia. Pozdrawiam
Brzoskwinkaa
8 sierpnia 2008, 09:51Czemu 80? Mi się zdaje ze bedzie jeszcze 7 z przodu a poza tym pamietaj, ze dziecko to co najmniej 3000g wody, łozysko itp. i po porodzie bedziesz mniej wazyc :P
jokoona
8 sierpnia 2008, 09:28ja też dobiłam do 80kg w ciąży, zaraz po porodzie spadło 8kg. No ale wtedy (7 lat temu) miałam wyjściową 64kg i łącznie przybrałam 16.
nataliaqa
8 sierpnia 2008, 08:56milusiego dnia Kochana z siorką będzie Ci weselej ;p wagą się teraz nie przejmuj ... niektóre chciały by tyle ważyć normalnie ;);*
jedendzien
8 sierpnia 2008, 08:50nie dokładnie pamiętam, ale żelazo chyba po posiłku :O) ale sprawdź i chyba dobrze popić czyms z witamina c np. sokiem marchwiowym bo się lepiej przyswaja:O) ale poszukaj jeszcze w neciuku :O) będzie dobrze ;O) buziak
gaja21
8 sierpnia 2008, 08:42Waga jak waga, najwazniesze ze wszystko jest w porzadku :) Dzidzia wszystko Ci wynagrodzi :)
BogusiaMM
8 sierpnia 2008, 08:33tak to jest teraz z ta waga. Ale... to juz koncoweczka. I pomyslec, ze dopiero zaszlas w ciaze... Jeszcze troszke.... i dzidzius bedzie z Wami!