Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 64,2 kg...


... cóż... waga w górę, ale w granicach przyzwoitości, gorszy ten mój brzuch - tak naprawdę od lat wyglądam jak w ciąży - było tak nawet wtedy, kiedy jakiś czas temu ważyłam już ok 62 kg... nie wiem, jak się go pozbyć...
... czytam, czytam i ze strony na stronę coraz bardziej jestem pod wrażeniem metody opcji :) niestety na szkolenie do Stanów definitywnie nie polecimy - klamka zapadła...