... jejku, ile czasu już niczego tu nie pisałam...
... waga rośnie, rośnie i rośnie... odżywiam się naprawdę bez głowy ostatnio, jeszcze nigdy to nie wyglądało tak bezsensownie - zdarza się, że przez cały dzień nic nie jem, bo nie mam jak :/ muszę się tym zająć i zacząć znowu robić sobie kanapki do pracy czy coś...
... ostatnio przeżyłam niepowtarzalne chwile - moje Dziecko nawiązało ze mną normalny, prawidłowy długi kontakt wzrokowy - gadało ze mną kilka minut i patrzyło w oczy z miłością :) jestem naprawdę wzruszona, kiedy o tym myślę :) a trzy najlepsze specjalistki w Białymstoku mówiły półtora roku temu, że się nie będzie rozwijać, jeśli nie oddamy go do ośrodka...
changeoflife
12 grudnia 2013, 15:03jak tam postepy i przygotowania do świąt, bo znowu u cisza
changeoflife
3 grudnia 2013, 15:01hymm specjaliści są bezradni wobec miłości matczynej o kilku "diagnoza" i cudach z nimi związanych juz słyszłam, co nie zmienia faktu że jutro idę do logopedy bo córa z nami nie gada...
ana441
3 grudnia 2013, 14:41powodzenia i nie poddawaj się!!
Eleyna
19 listopada 2013, 17:44cudowne wiadomosci u Ciebie;) ciesze sie, ze Danielek tak swietnie sie rozwija :o) Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie :o)))
TazWarkoczem
17 listopada 2013, 22:45pieknie! buzka dla Danielka!
Ebek79
16 listopada 2013, 22:30Wspaniała wiadomość:)
Nattina
16 listopada 2013, 12:33miło słyszeć, ze synek tak dobrze się rozwija !
dagma
16 listopada 2013, 10:21Cieszę się , że Danielek robi takie postepy. Czasami warto zaufać tylko swojej intuicji:) Pozdrawiam
alam
16 listopada 2013, 08:06W jakim ośrodku dostałby tyle miłości??? Buziaczki!!!