Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 75 kg...


7:50 - micha makaronu ugotowanego z łyżką oleju + słodzona herbata

11:00 - 3 kromki chleba słonecznikowego z florą i różnymi wędlinami + szklanka soku + kubek wody

13:20 - trochę frytek + talerz zupy ogórkowej z kaszą jaglaną + czekowafel + kubek wody

14:50 - 6 pyz z mięsem z florą + kubek soku

16:20 - trochę płatków kukurydzianych + słodzona herbata

18:50 - 2 kromki chleba słonecznikowego z florą i różnymi wędlinami + herbatka ziołowa + pół kromki chleba bg w jajku 

20:30 - trochę małych słonych ciasteczek + kubek wody  

  • lea78

    lea78

    1 maja 2015, 19:27

    Jak Twój organizm funkcjonuje bez warzyw i owoców (lub ze śladową ilością)? Nie boisz się niedoborów witamin? Karmisz córcię piersią...

    • aniulciab

      aniulciab

      2 maja 2015, 07:00

      Prawie codziennie zjadam paczkę (450 g) mrożonych warzyw i mam nadzieję, że to w jakimś stopniu zaspakaja moje zapotrzebowanie, ale faktycznie trochę się obawiam niedoborów... a z drugiej strony są na świecie ludy, które nie mają do nich dostępu i żyją :)

  • Trollik

    Trollik

    1 maja 2015, 12:40

    makaron na sniadanie?

    • aniulciab

      aniulciab

      2 maja 2015, 07:00

      Takie małe dziwactwo :)

  • Lonkarol

    Lonkarol

    1 maja 2015, 08:03

    Dlaczego jesz na sniadanie makaron? Mozna go gotowac bez oleju i bedzie rownie pyszny :) I w dodatku gotowany w prawdziwy wloski sposob ma mniejsza przyswajalnosc kalorii.

    • aniulciab

      aniulciab

      2 maja 2015, 07:03

      Lubię :) Trochę tłuszczu też potrzeba do prawidłowego funkcjonowania organizmu :) Staram się nie rozgotowywać go, ale nie zawsze udaje się niestety dopilnować...